Aktualizacja programów i samego systemu

[alek.n]

Witam, mam kilka pytań:
1) Jak aktualizować Precise (nagrany na pendrive za pomocą YUMI) bez używania Windowsa?
2) Jak aktualizować programy z repozytorium i paczek .deb bez utraty danych, gdy pojawi się nowa wersja (w repozytorium lub nowa paczka)? Czy możliwe jest użycie wbudowanego w aplikacje aktualizatora (jeśli taki jest)?
3) Czy da się tak zainstalować program z archiwum tar.gz, żeby był widoczny na liście zainstalowanych programów i w menu?
4) Czy da się napisać skrypt (i jak to zrobić) do zamknięcia Puppy bez zapisywania sesji (gdyby coś poszło źle)?

[Asgard]

1) Jak aktualizować Precise (nagrany na pendrive za pomocą YUMI) bez używania Windowsa?

Wydaje mi się, że nie ma takiej opcji i brak aktualizacji systemu jako takiej uważam za zaletę --> właśnie dlatego korzystam z Puppy Linux --> root forever, zero durnych zabezpieczeń, wyskakujących okienek itd. --> instaluję i mam spokój --> raz na 3 lata przechodzę na nowszą wersję Puppy Linux ... i żyję sobie długo i szczęśliwie; jednak w wersji frugalnej aktualizacja jest jak najbardziej łatwo dostępna (podmienia się zdaje się plik SFS i powinien być nowszy system).

2) Jak aktualizować programy z repozytorium i paczek .deb bez utraty danych, gdy pojawi się nowa wersja (w repozytorium lub nowa paczka)? Czy możliwe jest użycie wbudowanego w aplikacje aktualizatora (jeśli taki jest)?

Nie bawiłem się w takie rzeczy jak aktualizacja paczek *.deb (no chyba, że ręcznie instalowałem nowszą paczkę *.deb). Aktualizacja niektórych aplikacji z poziomu tejże aplikacji jest możliwa, ale korzystam z nich ostrożnie (np. Semonkey czy Firefox są w stanie się zaktualizować same --> problemów z tym raczej nie powinno być, ale ja na wszelki wypadek wyłączam tę opcję, bo zależy mi na systemie który działa lata całe, a nie na nerwowej szarpaninie).

3) Czy da się tak zainstalować program z archiwum tar.gz, żeby był widoczny na liście zainstalowanych programów i w menu?

Tak, trzeba sobie dorobić wpis w menu startowym --> http://forum.puppylinux.pl/index.php/topic,553.0.html

4) Czy da się napisać skrypt (i jak to zrobić) do zamknięcia Puppy bez zapisywania sesji (gdyby coś poszło źle)?

Tu jestem za głupi; korzystam z pełnej instalki na HDD; wydaje mi się, żeby przy zamykaniu systemu wystarczy  nie zapisywać sesji, ale może inni coś Ci doradzą.

[alek.n]

Czy po podmianie pliku SFS ustawienia wbudowanych aplikacji pozostają (czy są zapisywane w precisesafe) czy wszystko trzeba robić od nowa? Plik SFS jest na starcie kopiowany do RAM-u, więc nie powinien być używany, czyli nie powinno być problemu. Czy jest możliwość skopiowania nowego pliku SFS do folderu starego bez jego usuwania, a na starcie pojawia się możliwość wyboru?

[witek_w11]

Możesz używać kilku plików SFS na raz, metodą prób i błędów określono żeby nie przekraczać 5-ciu plików SFS uruchomionych jednocześnie gdyż pojawiają się niestabilności w działaniu, błędy, itd. Oczywiście jeżeli chcesz zaprzestać używania jakiejś aplikacji z pliku SFS, możesz go odinstalować pozostawiając na partycji systemowej. W systemie jest coś w rodzaju menedżera plików SFS:
Menu > System > BootManager > Załaduj Pliki SFS

[alek.n]

A ten skrypt? Jest możliwość napisania czegoś takiego?

[witek_w11]

Zwlekałem z odpowiedzią bo sam nie używam frugala ale z tego co obserwuję to chyba nikt nie robi czegoś takiego. Po prostu użytkownicy frugala sobie archiwizują pliki pupsave i później wyciągają ze swojej stajni pupsavów jakiego akurat potrzebują.

[Mr_Sparrow]

Możesz używać kilku plików SFS na raz, metodą prób i błędów określono żeby nie przekraczać 5-ciu plików SFS uruchomionych jednocześnie gdyż pojawiają się niestabilności w działaniu, błędy, itd. Oczywiście jeżeli chcesz zaprzestać używania jakiejś aplikacji z pliku SFS, możesz go odinstalować pozostawiając na partycji systemowej. W systemie jest coś w rodzaju menedżera plików SFS:
Menu > System > BootManager > Załaduj Pliki SFS

Nie rozumiem (przez co odczuwam pewien dyskomfort, mówiąc delikatnie ). Za co więc odpowiada SFS ?
Zakładałem, że aktualizacja polega na wymianie oprogramowania zawartego domyślnie w systemie na nowsze wersje i po takiej operacji należy ewentualnie zaktualizować doinstalowane potem oprogramowanie...
Dziś właśnie zdarzyła mi się sytuacja wymuszająca niejako aktualizację, gdyż... po odpaleniu płyty slacko5.5 system nie znalazł pliku slackosave jaki wcześniej zapisałem (normalnie pytał który załadować bo pierwszy na dysku był slacko5.4). Nie zdziwiło mnie to o tyle, że ostatnio używałem warego, który również... znikł! (kompletnie nie rozumim jak to się mogło stać!). Pozwoliłem na aktualizację slackosave i:
1) zobaczyłem zmienioną na domyślną tapete pulpitu (taka jak po odpaleniu płyty bez ładowania slackosave z dysku - no, pikuś),
2) wyskoczyło okienko z pytaniem jakiego sfs chcę używać - na liście nie było sfs 5.5 tylko 5.4 z którego dodania zrezygnowałem.
3) po kliknięciu ikony domyślnej przeglądarki uruchomił się Firefox komunikując, że ta domyślną przeglądarką nie jest (tymczasem w menu, nie znalazłem Opery, która wcześniej domyślna przeglądarką była, ale... znalazłem doinstalowane do slacko5.4 chromium)
4) wobec czego znalazłem w menu pn. SFS-load-on-the-fly i dodałem sfs 5.4
5) coś mnie podkusiło, żeby zaktualizować repozytoria - cholera, wybrałem wszystkie, nie wiem po co i czy to miało sens - własnie skończyło przeformatowywanie pakietów.
6) szukałem sfsa slacko5.5 - znalazłem go na innej partycji niż ta na której jest SFS 5.4 - nic mnie nie pytało gdzie ma się zagnieździć...
7) wreszcie szukając ręcznie (bo nie wiem czym) znalazłem SFSa warego, w zupełnie innym miejscy niż się spodziewałem ale juz warysave'a nie.

Na razie jestem w szoku inie wiem ju ż o co chciałem zapytać pfff, to tak:
1)  za co odpowiada SFS i w jaki sposób wybiera gdzie ma się zapisać...?
2) czy nowy SFS nie przejmuje informacji o zainstalowanych programach ze starego? Myślałem ,że starego będzie można zwyczajnie, bezkarnie usunąć...

PS. Znikające puppysave to inna historia więc tu dam spokój...

[witek_w11]

Puppy posiada dwa rodzaje pakietów: pet oraz sfs. Twórca systemu zdecydował się na taki krok gdyż jeżeliby używać tylko plików pet, wówczas w instalacji frugal plik pupsave zostałby szybko zapełniony. W instalacji full nie ma takich problemów więc instalujesz tylko pakiety pet nie zawracając sobie głowy sfsami, natomiast we frugalu żeby nie zapełnić pupsavea petami możesz instalować sfsy. Sam plik systemowy ma również rozszerzenie sfs, niech Cię to nie zmyli.
.
Reasumując: pakiety pet instalujesz poprzez kliknięcie i one się ładują do pupsave, natomiast pakiety sfs instalujesz umieszczając je obok pliku pupsave (znaczy się na tej samej partycji), następnie poprzez kliknięcie monujesz po czym instalujesz, oszczędzając miejsce pupsavea.
.
Natomiast kiedy miałeś utworzony pupsave Salcko5.4 i odpaliłeś z płyty Slacko5.5, system po dostrzeżeniu wcześniejszego pupsave przystąpił do wyczekiwanej przez Ciebie aktualizacji, instalując własne komponenty w tym domyślną tapetę czy domyślną przeglądarkę. Nie pamiętam czy usuwa Operę, chyba nie, spróbuj odaplić ją w konsoli.
.
Rzeczywiście dla początkującego to może być mylące dlaczego dwa typy plików gdy w innych systemach wystarczy jeden, ale to jest konsekwencja żeby system był elastyczny, działał na różnych systemach plików.

[alek.n]

Z tego, co zrozumiałem, żeby zmienić wersję systemu, trzeba nową nagrać na cd lub pendrive, po wykryciu używanej kliknąć co trzeba, po zakońzeniu wyłączyć "dysk aktualizacyjny", uruchomić już zaktualizowany system i gotowe. Zrozumiałem?

[Mr_Sparrow]

Z tego, co zrozumiałem, żeby zmienić wersję systemu, trzeba nową nagrać na cd lub pendrive, po wykryciu używanej kliknąć co trzeba, po zakońzeniu wyłączyć "dysk aktualizacyjny", uruchomić już zaktualizowany system i gotowe. Zrozumiałem?

Ja zrozumiałem tak, że to tylko inna forma podmiany systemowego SFSa
PS. Dawne programy nie zniknęły - podmienione zostały domyślne (np. Opera była w menu). Inna rzecz, że wobec tego, że nie mogłem dojść dlaczego zniknął mi dźwięk, zainstalowałewm nowego slacko jeszcze raz usuwając stare pliki systemowe.