Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Pokaż wątki - Asgard

Strony: 1 2 [3] 4 5
31
Software / p7zip (full) + nakładka skryptowa 7zipuj
« dnia: Września 13, 2013, 12:24:34 »
Bezpłatny program p7zip (pełna konsolowa wersja popularnego 7-zip'a) to znany otwartoźródłowy archiwer, który w ostatnich latach zyskał szczególną popularność --> a w ostatnich miesiącach jeszcze większą, od kiedy wiadomo, że w przypadku zamkniętych aplikacji własnościowych/komercyjnych, takich jak np.  RAR/WinRar, istnieje ZNACZNE PRAWDOPODOBIEŃSTWO, że służby specjalne mogą mieć do nich łatwe tylne wejście - wystarczy postraszyć twórcę paragrafami i już backdoorek dodany, a że kod zamknięty, to i nikt o tym nie wie. 99.9% populacji faktycznie nie ma nic do ukrycia, ale fakt, że ktoś słusznie lub niesłusznie węszy w naszym życiu prywatnym, na pewno do przyjemnych/demokratycznych nie należy.

Oto paczuszka *.pet dla Puppy Linuksa:

https://yadi.sk/d/DxfeAywqdUjiV


Program działa w konsoli (= terminalu) i zawsze może nam się jeszcze przydać używany nie tylko w trybie tekstowym, ale i np. poprzez XArchive, który jest domyślnym pakerem/depakerem w Puppy Linux (niebieska ikonka archiwizuj na Pulpicie).

Przygotowałem również proste narzędzie skryptowe do graficznego pakowania i rozpakowywania archiwów *.7z (z pełnym szyfrowaniem - czyli łącznie z listą plików) oraz *.zip (w obu przypadkach BEZ OBSŁUGI archiwów wielowoluminowych); skrypt obsługuje również archiwa *.rar, *.sfs, *.iso oraz ponad dwadzieścia innych popularnych algorytmów kompresji:

https://yadi.sk/d/08wSjBMHdUjoS


Cytuj
7zipuj

wersja 1.00


To bardzo proste, ale nadzwyczaj wygodne narzędzie skryptowe --> bezpłatna nakładka na również bezpłatny program p7zip (dla Puppy Linuksa). Aplikacja p7zip musi być w wersji pełnej, tzw. "full" (z komponentami 7z i 7za). Powinniśmy więc najlepiej skorzystać z paczki instalacyjnej *.pet o nazwie p7zip_9.20.1-i486.pet (można ją znaleźć w Internecie).

01-7zipuj-INPUT.sh --> pakuje bezkompresyjnie algorytmem 7z (czyli najszybciej --> parametr -m0=Copy) zawartość foldera INPUT do postaci POJEDYNCZEGO archiwum *.7z (czyli bez podziału na subwoluminy), uwzględnia podfoldery (= rekursywnie) oraz ewentualne pliki i foldery ukryte; archiwum oraz listę plików  ZABEZPIECZA HASŁEM cocacola (można to zmienić edytując tenże skrypt dowolnym edytorem tekstowym zmieniąjąc wartość parametru '-pcocacola', o szyfrowaniu listy plików decyduje parametr mhe=on); utworzone archiwum znajdzie się w folderze OUTPUT; pamiętaj również, że skrypt jest głupi jak but --> jeśli folder INPUT będzie pusty, a Ty uruchomisz skrypt pakujący, to i tak wyskoczy okienko informujące o spakowaniu (choć w rzeczywistości pakowanie nie będzie miało miejsca)

02-Nzipuj-INPUT.sh --> pakuje z normalnym poziomem kompresji algorytmem ZIP zawartość foldera INPUT do postaci POJEDYNCZEGO archiwum *.zip (czyli bez podziału na subwoluminy), uwzględnia podfoldery (= rekursywnie) oraz ewentualne pliki i foldery ukryte; JEST TO ARCHIWUM BEZ HASŁA; utworzone archiwum znajdzie się w folderze OUTPUT; pamiętaj również, że skrypt jest głupi jak but --> jeśli folder INPUT będzie pusty, a Ty uruchomisz skrypt pakujący, to i tak wyskoczy okienko informujące o spakowaniu (choć w rzeczywistości pakowanie nie będzie miało miejsca)

03-unzipuj-INPUT.sh --> rozpakowuje plik lub pliki *.7z LUB *.zip z foldera INPUT do foldera OUTPUT (można rozpakowywać tylko "normalne" pliki *.7z lub *.zip, tzn. takie, które NIE ZOSTAŁY PODZIELONE NA SUBWOLUMINY); skrypt obsługuje również archiwa *.rar, *.sfs, *.iso oraz ponad dwadzieścia innych popularnych algorytmów kompresji; jeśli archiwum zabezpieczone zostało hasłem, to program zapyta o nie; pamiętaj również, że  skrypt jest głupi jak but --> jeśli folder INPUT będzie pusty, a Ty uruchomisz skrypt rozpakowujący, to i tak wyskoczy okienko informujące o rozpakowaniu (choć w rzeczywistości ono nie będzie miało miejsca)

04-wyczyść-INPUT!!!.sh --> kliknięcie na tym czymś wykasuje wszystkie pliki i foldery/podfoldery z katalogu INPUT (również ukryte, o ile takie wystąpią); PROSZĘ UŻYWAĆ Z ROZWAGĄ!!!; pamiętaj również, że skrypt jest głupi jak but --> jeśli folder INPUT będzie pusty, a Ty uruchomisz skrypt kasujący, to i tak wyskoczy okienko informujące o skasowaniu (choć w rzeczywistości ono nie będzie miało miejsca)

05-wyczyść-OUTPUT!!!.sh --> kliknięcie na tym czymś wykasuje wszystkie pliki i foldery/podfoldery z katalogu OUTPUT (również ukryte, o ile takie wystąpią); PROSZĘ UŻYWAĆ Z ROZWAGĄ!!!; pamiętaj również, że skrypt jest głupi jak but --> jeśli folder OUTPUT będzie pusty, a Ty uruchomisz skrypt kasujący, to i tak wyskoczy okienko informujące o skasowaniu (choć w rzeczywistości ono nie będzie miało miejsca)

06-info.txt --> plik, który właśnie czytasz


Pamiętaj również, aby nie zmieniać lokalizacji/nazwy foldera 7ZIPUJ, bo skrypty po prostu przestaną śmigać.

Automatyczny instalator w postaci paczuszki *.pet umieści aplikację w folderze /root/7ZIPUJ, utworzy starter o nazwie 7zipuj w /usr/share/applications, doda uruchamiający skrypt ogólnosystemowy 7zipuj do /usr/bin oraz umieści ikonkę 7zipuj.xpm (48x48 pikseli) w /usr/share/pixmaps. Jeżeli zechcesz mieć również ikonkę na Pulpicie, to wejdź do /usr/share/applications, złap LEWYM klawiszem myszy plik 7zipuj.desktop i przeciągnij/upuść go na obszarze Pulpitu (potem najeżdżasz PRAWYM klikiem myszy na plik 7zipuj.desktop i z opcji "Modyfikacja elementu" usuwasz z nazwy ".desktop").   


Marcin Perliński (Asgard)
13-09-2013


Przypominam, że 7zipuj  w trybie 7zipuj-INPUT domyślnie pakuje do postaci *.7z bez kompresji i z hasłem cocacola (wykorzystując algorytm AES256). Jeżeli chcemy to zmienić, to musimy przeedytować skrypt 01-7zipuj-INPUT.sh i zmienić parametr '-pcocacola' na nasze inne nowe hasło, np. '-pkotek' (będzie wtedy hasło kotek) lub skasować '-pcocacola' -mhe=on --> wtedy będzie pakował bez hasła. Zwracam uwagę na fakt że '-ptwojehasło' -mhe=on oznacza szyfrowanie archiwum i listy plików, a samo '-ptwojehasło' (bez -mhe=on lub z -mhe=off ) tylko archiwum --> wbudowany w Puppy Linuksa pokładowy archiwer XArchive (niebieska ikonka archiwizuj na Pulpicie), który notabene również potrafi pakować/rozpakowywać do/z formatu *.7z (o ile mamy w systemie zainstalowany program p7zip), nie radzi sobie z dekompresją  plików spakowanych z parametrem -mhe=on --> w przypadku -mhe=on po prostu zawiesza komputer/iksy. Można również włączyć kompresję zastępując -m0=Copy -mx0 -ms=off nowym ciągiem parametrów -m0=LZMA -mmt=on -mx5 -md=16m -mfb=32 -ms=2g  --> 7zipuj w trybie tworzenia archiwum *.7z (czyli poprzez skrypt 01-7zipuj-INPUT.sh) nie korzysta z kompresji, bo uznałem, że tak będzie szybciej.

Wpis uruchamiający 7zipuj znajduje się w menu startowym w podkategorii Narzędzia.

A tak to działa:



7zipuj jest nakładką na p7zip, więc potrafi rozpakowywać nie tylko pliki *.7z oraz *.zip, ale również wiele innych, np. *.rar oraz *.iso (te dwa formaty akurat przetestowałem). Jako ciekawostkę chciałbym podać fakt, że udało mi się również rozpakować paczkę *.pet --> co prawda w dwóch krokach (*.pet --> *.tar / *.tar --> pliki), ale skutecznie. Bez problemu (w jednym przebiegu) udało mi się ponadto rozpakować paczkę *.sfs oraz windziane archiwa samorozpakowujące SFX o rozszerzeniach *.exe oraz archiwa javowe *.jar.

Pełna lista archiwów, które można (według producenta aplikacji) spakować/rozpakować:

7z - pakowanie/rozpakowanie
XZ - pakowanie/rozpakowanie
BZIP2 - pakowanie/rozpakowanie
GZIP - pakowanie/rozpakowanie
TAR - pakowanie/rozpakowanie
ZIP - pakowanie/rozpakowanie
WIM - pakowanie/rozpakowanie
ARJ - rozpakowanie
CAB - rozpakowanie
CHM - rozpakowanie
CPIO - rozpakowanie
CramFS - rozpakowanie
DEB - rozpakowanie
DMG - rozpakowanie
FAT - rozpakowanie
HFS - rozpakowanie
ISO - rozpakowanie
LZH - rozpakowanie
LZMA - rozpakowanie
MBR - rozpakowanie
MSI - rozpakowanie
NSIS - rozpakowanie
NTFS - rozpakowanie
RAR - rozpakowanie
RPM - rozpakowanie
SquashFS - rozpakowanie
UDF - rozpakowanie
VHD - rozpakowanie
WIM - rozpakowanie
XAR - rozpakowanie
Z - rozpakowanie


7zipuj został przystosowany do pakowania do postaci *.7z oraz *.zip, jednak tworzenie archiwów innych typów (oznaczonych na powyższej liście jako pakowanie/rozpakowanie) jest jak najbardziej możliwe po modyfikacji kodu skrypu.


A poniżej dwa krótkie filmiki prezentujące pakowanie i rozpakowywanie:


https://yadi.sk/d/ghe4Ftl63FoxjJ


No to życzę miłego (7)zipowania :)

=================

niniejszy post jako plik PDF: https://yadi.sk/i/wrdm3sTx3FoyJ2

32
Kilka dni temu pojawiła się nowa wersja (5.00) znanego komercyjnego archiwera RAR dla Linuksa. Aplikacja rozprowadzana jest wraz z bezpłatnym programem UNRAR 5.00 (Freeware). Oba programy potrafią rozpakowywać nowy algorytm kompresji RAR5, choć oczywiście twórca RAR'a, niejaki Alexander Roshal, zdawał sobie sprawę, że algorytm  RAR5 nie będzie się od razu cieszył wielką popularnością i swoje "nowe dziecko" napisał w taki sposób, że domyślnym sposobem pakowania będzie poprzedni RAR3.9/RAR4 (dotyczy to również nowej wersji windzianej, czyli WinRar'a 5.00).

Oto paczuszka *.pet dla Puppy Linuksa:

https://yadi.sk/d/R99eHfbldXfmD


Program można bezpłatnie testować przez 40 dni, a później należy go zakupić (około 100 złotych, ale można spróbować się potargować i dostać dwie licencje w tej samej cenie --> zarówno na Windowsa, jak i na Linuksa) lub skasować/odinstalować. Osoby, które zakupią ten program i otrzymają plik rarreg.key, powinny go umieścić w /etc wzgl. w /usr/lib). Jeżeli aplikacji nie zakupimy, to wystarczy po 40 dniach testowania odinstalować paczuszkę *.pet poprzez Puppy Package Manager'a, jednak zanim to zrobimy, sugeruję zrobić sobie kopię pliku /usr/bin/unrar, a po odinstalowaniu paczuszki *.pet ponowne wrzucenie pliku unrar do /usr/bin, ponieważ program ten (jest to Freeware) zawsze może nam się jeszcze przydać do konsolowego rozpakowywania archiwów *.rar (lub szybkiego prawoklikowego, o ile mamy dodatek Right Click z forum Murga).

Przygotowałem również proste narzędzie skryptowe do graficznego pakowania, rozpakowywania i naprawiania archiwów *.rar:


https://yadi.sk/d/Oqp6expFdXfv2


Cytuj
123raruj

wersja 1.00


To bardzo proste, ale nadzwyczaj wygodne narzędzie skryptowe --> bezpłatna nakładka na płatny program RAR 5.00 (dla Puppy Linuksa). Pamiętaj, że RAR jest aplikacją typu Shareware - po 40 dniach testowania należy go zakupić lub usunąć.


01-raruj-INPUT.sh --> pakuje bezkompresyjnie algorytmem RAR4 (czyli najszybciej  --> parametr -m0) zawartość foldera INPUT do postaci archiwum/archiwów *.rar, uwzględnia podfoldery (= rekursywnie) oraz ewentualne pliki i foldery ukryte, dodaje około 9% danych naprawczych, archiwum oraz listę plików zabezpiecza hasłem cocacola (można to zmienić edytując tenże skrypt dowolnym edytorem tekstowym zmieniając wartość parametrów -rr400 oraz -hpcocacola); archiwum (w razie potrzeby) zostanie podzielone na subwoluminy o rozmiarach 98 MB każdy
(parametr -v100000); utworzone archiwum lub archiwa znajdą się w folderze OUTPUT; pamiętaj również, że skrypt jest głupi jak but --> jeśli folder INPUT będzie pusty, a Ty uruchomisz skrypt pakujący, to i tak wyskoczy okienko informujące o spakowaniu (choć w rzeczywistości pakowanie nie będzie miało miejsca)

02-unraruj-INPUT.sh --> rozpakowuje plik lub pliki *.rar z foldera INPUT do foldera OUTPUT; jeśli archiwum zabezpieczone zostało hasłem, to program  zapyta o nie; UWAGA --> archiwa wielowoluminowe zabezpieczone hasłem wymagają podania hasła dla każdego woluminu (ta niedogodność być może zostanie usunięta w kolejnej edycji 123raruj, o ile taka edycja powstanie); jeżeli skorzystasz z opublikowanego na  forum.puppy.linux.pl RARA 5.00, to będzie możliwe rozpakowywanie również archiwów *.rar stworzonych z opcją RAR5 (program RAR 5.00 domyślnie pakuje jako RAR4, ale na specjalne życzenie można użyć sobie kompresji RAR5 --> ustala się to w opcjach podczas pakowania; przy rozpakowywaniu nie musimy się tym przejmować, bo RAR 5.00 / UNRAR 5.00 jest kompatybilny z poprzednimi edycjami 2, 3 i 4); pamiętaj również, że skrypt jest głupi jak but --> jeśli folder INPUT będzie pusty, a Ty uruchomisz skrypt rozpakowujący, to i tak wyskoczy okienko informujące o rozpakowaniu (choć w rzeczywistości ono nie będzie miało miejsca)

03-napraw-INPUT.sh --> naprawia uszkodzone archiwa z foldera INPUT na podstawie dołączonych do nich danych naprawczych i zapisuje je w folderze OUTPUT; nowe naprawione archiwa będą miały przedrostek "fixed"; pamiętaj, że program teoretycznie potrafi naprawiać również archiwa bez dodanych danych naprawczych, jednak szanse na poprawną rekonstrukcję plików są w takim wypadku naprawdę minimalne (bliskie zeru); jeżeli archiwum/archiwa poddawane naprawie zostały zabezpieczone hasłem, to program o nie zapyta; pamiętaj również, że skrypt jest głupi jak but --> jeśli folder INPUT będzie pusty, a Ty uruchomisz skrypt naprawiający, to i tak wyskoczy okienko informujące o naprawieniu (choć w rzeczywistości ono nie będzie miało miejsca)

04-wyczyść-INPUT!!!.sh --> kliknięcie na tym czymś wykasuje wszystkie pliki i foldery/podfoldery z katalogu INPUT (również ukryte, o ile takie wystąpią); PROSZĘ UŻYWAĆ Z ROZWAGĄ!!!; pamiętaj również, że skrypt jest głupi jak but --> jeśli folder INPUT będzie pusty, a Ty uruchomisz skrypt kasujący, to i tak wyskoczy okienko informujące o skasowaniu (choć w rzeczywistości ono nie będzie miało miejsca)

05-wyczyść-OUTPUT!!!.sh --> kliknięcie na tym czymś wykasuje wszystkie pliki i foldery/podfoldery z katalogu OUTPUT (również ukryte, o ile takie wystąpią); PROSZĘ UŻYWAĆ Z ROZWAGĄ!!!; pamiętaj również, że skrypt jest głupi jak but --> jeśli folder OUTPUT będzie pusty, a Ty uruchomisz skrypt kasujący, to i tak wyskoczy okienko informujące o skasowaniu (choć w rzeczywistości ono nie będzie miało miejsca)

06-info.txt --> plik, który właśnie czytasz


Pamiętaj również, aby nie zmieniać lokalizacji/nazwy foldera 123RARUJ, bo skrypty po prostu przestaną śmigać.

Automatyczny instalator w postaci paczuszki *.pet umieści aplikację w folderze /root/123RARUJ, utworzy starter o nazwie 123raruj w /usr/share/applications, doda uruchamiający skrypt ogólnosystemowy 123raruj do /usr/bin oraz umieści ikonkę 123raruj.xpm (48x48 pikseli) w /usr/share/pixmaps. Jeżeli zechcesz mieć również ikonkę na Pulpicie, to wejdź do /usr/share/applications, złap LEWYM klawiszem myszy plik 123raruj.desktop i  przeciągnij/upuść go na obszarze Pulpitu (potem najeżdżasz PRAWYM klikiem myszy na plik 123raruj.desktop
i z opcji "Modyfikacja elementu" usuwasz z nazwy ".desktop").   


Marcin Perliński (Asgard)
12-09-2013


Przypominam, że 123raruj domyślnie pakuje hasłem cocacola. Jeżeli chcemy to zmienić, to musimy przeedytować skrypt 01-raruj-INPUT.sh i zmienić parametr -hpcocacola na nasze inne nowe hasło, np. -hpkotek (będzie wtedy hasło kotek) lub skasować -hpcocacola --> wtedy będzie pakował bez hasła. Zwracam uwagę na fakt że -hptwojehasło oznacza szyfrowanie archiwum i listy plików, a samo -ptwojehasło tylko archiwum --> wbudowany w Puppy Linuksa pokładowy archiwer XArchive (niebieska ikonka archiwizuj na Pulpicie), który notabene również potrafi pakować/rozpakowywać do/z formatu *.rar (o ile mamy w systemie zainstalowany program rar/unrar), nie radzi sobie z dekompresją  plików spakowanych z parametrem -hp (tylko -p) --> w przypadku -hp po prostu zawiesza komputer/iksy. Można również włączyć kompresję zmieniając parametr -m0 na np. -m3 --> 123raruj nie korzysta z kompresji, bo uznałem, że tak będzie szybciej. Ilość danych naprawczych również możemy zmniejszyć do około 4.5% zmieniając -rr400 na -rr200 lub zrezygnować z dodawania danych naprawczych poprzez usunięcie -rr400. Wielkość podwoluminów ustalamy zmieniając parametr -v100000 (98 MB) na inny lub po prostu rezygnujemy z subwoluminowania poprzez usunięcie -v100000 z kodu skryptu.

Wpis uruchamiający 123raruj znajduje się w menu startowym w podkategorii Narzędzia.


kliknij na obrazku, aby go powiększyć

A tak to działa:












No to życzę miłego rarowania. Z programów RAR 5.00 i UNNRAR 5.00 można również korzystać w konsoli (terminalu).

====================

niniejszy post jako plik PDF: https://yadi.sk/i/jxJE2Urc3Fp2Xj

33
QCad - leciutki, bezpłatny, tworzony przez firmę RibbonSoft oraz przez społeczność, udostępniany na otwartej licencji. Proponuję korzystać z wersji 2.0.5, bo jest stuprocentowo otwarta, beztrialowa i znacznie szybsza - nawet na maszynach z małą ilością pamięci RAM (wymaga jedynie QT); wadą tej wersji jest  brak obsługi plików *.dwg (pliki programu AutoCAD).


https://yadi.sk/d/nkAkDyTndVKNL

paczka *.pet; po zainstalowaniu ikonka pojawi się w menu startowym w podkategorii Grafika

https://yadi.sk/d/HbFPXVAidVKUg

lokalizacje dla programu --> także język polski i niemiecki (można sobie to dowolnie wybierać w opcjach aplikacji)

https://yadi.sk/d/PvIU7w_GdVLDG

dodatkowe biblioteki z komponentami, np. architektonicznymi, mechanicznymi, elektrycznymi, elektronicznymi itd. itp. --> po zainstalowaniu zajmie to 77 MB (pliki zostaną automatycznie dodane do /usr/local/qcad/library i program QCad "sam" zobaczy je jak należy --> wywołujemy je poprzez View --> Views --> Library Browser // w polskiej wersji będzie to dostępne poprzez Widok --> Widoki --> Przeglądarka bibliotek)

https://yadi.sk/i/GFSoHLfPdVLJ9

ikonka pulpitowa programu QCad dla Puppy Linuksa; należy pobrać sobie na dysk i umieścić w jakimś nam wiadomym miejscu; następnie wchodzimy do katalogu /usr/local/qcad i łapiemy LEWYM klawiszem myszy plik o nazwie qcad oraz przeciągamy go i upuszczamy na obszarze Pulpitu; następnie prawoklik na pulpitowym starterze qcad --> plik 'qcad' --> określ ikonę --> otwieramy folder, w którym mamy qcad.png --> łapiemy LEWYM klawiszem myszy plik qcad.png i ciągniemy go do okienka zmiany ikony i tamże upuszczamy --> gotowe

https://yadi.sk/d/PpggPSjRdVMbT

bezpłatny niemieckojęzyczny podręcznik do programu QCad (opracowany przez społeczność i opublikowany na stronie domowej programu)

https://yadi.sk/d/2_4XAeoAdVNM6

wersja windziana tego samego programu (może się komuś przyda w celu podniesienia interoperacyjności); również użytkownicy M$ mogą skorzystać z dodatkowych bibliotek; nieco wyżej znajduje się link do pliku  instalacyjnego z bibliotekami dla Puppy Linuksa o nazwie qcad-partlibrary-2.0.5.0-1-i486.pet --> zmieniamy rozszerzenie *.pet na *.tar.gz i rozpakowujemy (np. darmowym PeaZipem);  wyodrębnione pliki z podkatalogu library przenosimy do naszego windzianego podkatalogu library (jest to podkatalog w folderze programowym, gdzie mamy zainstalowanego QCad'a) --> alternatywnie można również umieścić folder z bibliotekami w dowolnym innym miejscu na dysku i zdefiniować w opcjach QCad'a ścieżkę do bibliotek


Kilka przykładów:

Czarne, podobno lepsze dla oczów, typowo CAD-owskie tło ekranowe (domyślne)





A tu już zmieniłem na białe (w opcjach: kolor #000000, czyli czarny, zmieniłem na #ffffff, czyli biały)




Aha, dostęp do dokumentacji lokalnej (= znajdującej się na naszym dysku) --> w przegladarce internetowej wkleić adres:

file:///usr/local/qcad/doc/contents.html

(to jest w języku angielskim; zawiera obrazki)

--------------------------------------------


DraftSight - darmowy program do dwuwymiarowego (2D) komputerowego wspomagania projektowania. DraftSight jest produktem firmy Dassault Systèmes. Narzędzie to zapewnia pełną zgodność z formatem *.dwg. Interfejs programu wzorowany jest na rozwiązaniach znanych z programu AutoCAD LT. W sieci można często znaleźć schematy płytek drukowanych wzgl. schematy elektroniczne wykonane AutoCAD'em czy właśnie DraftSight'em - obie aplikacje zapisują swoje projekty w formacie *.dwg. Wystarczy więc DraftSight, aby to otworzyć.

Paczka *.pet dla Puppy Linuksa. Instalacja pochłonie 700 MB na dysku (+ 300 MB jako rozmiar  paczki *.pet):

https://yadi.sk/d/oem0q6sqdbeKA

md5: c2b8be9b47634e7a129ac1a7c02b72e7

po zainstalowaniu ikonka pojawi się w menu startowym w podkategorii Grafika; jeśli ktoś będzie miał ochotę na starter pulpitowy, to może go sobie łatwo zrobić przeciągając plik o nazwie draftsight, znajdujący się w katalogu /opt/dassault-systemes/draftsight/bin/draftsight na Pulpit (przeciągamy LEWYM klawiszem myszy); następnie prawoklik na pulpitowym starterze draftsight --> plik 'draftsight' --> określ ikonę --> otwieramy folder /opt/dassault-systemes/draftsight/mime/pixmaps/48x48/, w którym mamy plik dassault-systemes_draftsight.png --> łapiemy LEWYM klawiszem myszy tenże pliczek,  ciągniemy go do okienka zmiany ikony i tamże upuszczamy --> gotowe


Tak to śmiga na pliku *.dwg (plik zrobiony w programie AutoCAD):




Program DraftSight jest jednak trochę/bardzo mułowaty na słabszym/starożytnym sprzęcie. W razie wystąpienia problemu z odświeżaniem/ładowaniem, można zawsze skorzystać z funkcji Widok --> Przebuduj. Ta aplikacja również korzysta z QT.

Dla Puppy Linux z rodziny Precise zalecana wersja QT jest tutaj:

https://yadi.sk/d/yvK_Lvm-da8PR

md5: dcaa1ef37024303e1c6179b0d743b5f1


Miłego CAD-owania.

=============================

niniejszy post/wątek jako plik PDF: https://yadi.sk/i/CxtvhsNF3FhQ2x

34
Jakiś czas temu rozpisywałem się na temat XCircuita, który umożliwiał rysowanie raczej bardzo prostych schematów elektronicznych. Dziś chciałbym przedstawić dwa kombajny do (pół)profesjonalnych zastosowań.

Eagle - legendarny program do rysowania schematów i półautomatycznego tworzenia płytek drukowanych wraz autorouterem (= samoczynnym dopasowywaniem ścieżek dla PCB). W Polsce i w Europie to niewątpliwie numer 1. Program dostępny jest w wersji Lite (darmowej do zastosowań niekomercyjnych/edukacyjnych z ograniczeniem wielkości tworzonych płytek drukowanych do 8 x 10 cm oraz dwóch warstw ścieżek w laminacie) oraz płatnej bez ograniczeń. Moim zdaniem program rysuje dość szkaradne schematy, jest średnio intuicyjny, ale za to naprawdę porządnie półautomatycznie projektuje płytki drukowane oraz ma fabrycznie wbudowane biblioteki/bazy danych tysięcy nowoczesnych elementów (z mikrokontrolerami włącznie).

Program można pobrać ze strony producenta lub skorzystać z mojego wyrobu paczki *.pet:

https://yadi.sk/d/OzpfkaR9dbgWM

md5: cf7e776b1319371a6b692b72001f6b34

(alternatywnie można też skorzystać z oryginalnego instalatora producenta --> plik należy uczynić wykonywalnym i odpalić najlepiej w konsoli: https://yadi.sk/d/FKXwiCAXdbgkM/ --> md5: 721407ee4011d629c843c4c90d2a5082)

Po zainstalowaniu starterek pojawi się w menu Grafika --> kto zechce, może sobie wleźć do /opt/eagle-6.5.0/bin/ i przeciągnąć LEWYM klawiszem myszy na Pulpit plik o nazwie eagle oraz podpiąć mu fabryczną ikonkę /opt/eagle-6.5.0/bin/eagleicon50.png. Osoby, które zainstalują program z oryginalnej dystrybucji producenta, mogą również skorzystać z powyższych porad (zwłaszcza, że instalator producenta nie tworzy wpisu w menu startowym).

Podczas pierwszego uruchomienia program zapyta nas o tym licencji --> wybieramy Freeware.














Wszystkie pliki z powyższego projektu sondy stanów logicznych (łącznie ze źródłowymi i pozytywami):

https://yadi.sk/d/cAn3J44d3FjMb9

Aha, płyteczka jest mniejsza nawet trochę od pudełka zapałek: 36.5 x 27.17 mm. W powyższej paczuszce można znaleźć również plik *.pdf, który po wydrukowaniu odda rzeczywistą wielkość. Taką płytkę trudniej wykonać (najlepiej termotransferem lub fotochemicznie), ale zawsze można powiększyć jej wymiary o jakieś 50-70% (elementy i tak powinny wleźć --> w razie czego można przed wytrawieniem powiększyć, czyli domalować pisakiem/korektorem pady od potencjometrów P1 i P2, ustalających progi zapalania się diodek LED). Kto ambitniejszy może to sobie przerobić na SMD (i zmniejszyć do rozmiarów paznokcia).

---------------------------------

Drugim programem o podobnej funkcjonalności jest Kicad - darmowy, otwartoźródłowy, z możliwością dodania ogromnej ilości dodatkowych bibliotek tworzonych przez dość dużą społeczność, no i przede wszystkim nie mający żadnych ograniczeń, jednak znacznie trudniejszy w obsłudze i powodujący, że tworzenie w nim schematów (a zwłaszcza płytek) jest wielokrotnie bardziej czasochłonne niż w Eagle.

Aplikację zainstalujemy z repozytorium ubuntowego (wraz z wykrytymi zależnościami; przetestowałem pod Puppy Linux Precise 6.5.1). Alternatywnie udostępniam archiwum z programem oraz (mam nadzieję) wszystkimi zależnościami:


https://yadi.sk/d/WUSfGpJgdbgx3


Gdyby były jakeś problemy z instalacją z repo lub z mojego mirrora, to zawsze można jeszcze sięgnąć po paczuszkę *.pet, która ukazała się swego czasu na forum Murga (ciutkę starsza wersja programu):


https://yadi.sk/d/Z7FJMq2pdbh8k


A tak oto to wygląda i takie ma możliwości:









Płytki do tego układu nie robiłem, bo szlag mnie trafiał w związku z koniecznością ręcznego przyporządkowywania obudów do elementów (właściwie to zaleta, ale Eagle robi to samoczynnie, choć oczywiście z większym ryzykiem dobrania niewłaściwej obudowy).

Pliki źródłowe do powyższego projektu włącznika/wyłącznika sterowanego klaskaniem:

https://yadi.sk/d/AbyGW0Ey3FjMeP


I na koniec jeszcze jedna uwaga: Najłatwiej rysuje się schematy ręcznie (na kartce) lub w programie sPlan (działa w Wine; program płatny za 49 euro, ale jest demo) wzgl. w innym windzianym (także w Wine) o nazwie Diptrace (jest nieco okrojona wersja bezpłatna --> obsługuje schematy do 300 pinów; potrafi tworzyć PCB); płytki można natomiast robić także ręcznie malując ścieżki na laminacie i trawiąc wzgl. "na chama" je od razu wydrapując jakimś rylcem itp. (i te ręczne metody są najszybsze, choć oczywiście mniej estetyczne).

Poniżej dwa czaderskie filmiki prezentujące taką ręczną malowaną metodę (z zaj*** muzyczką):


http://www.youtube.com/v/jzEvO73QZ5I

http://www.youtube.com/v/u6LFoDjQTDw


A tutaj przykład wydrapywania:

http://katalogi.pl/199939-jak-robi%C4%99-radio.html


========================

niniejszy post/wątek jako plik PDF: https://yadi.sk/i/4Cf1DL813FjMxP

35
Software / Tlen - gotowa paczka *.pet
« dnia: Września 05, 2013, 17:24:18 »
Tlen działa na Puppy Linux. Lżejszy od natywnego GG, szybszy, bardziej konfigurowalny i faktycznie bez jakichkolwiek reklam. Protokół "tlenowski" śmiga bez żadnych problemów, protokół XMPP (np. przez serwer jabber.org) wymaga akceptacji nieautoryzowanego certyfikatu - wtedy zadziała --> najlepiej użyć funkcji Pokaż certyfikat --> zatwierdzić ptaszka --> Dalej; GG działa dopiero po ręcznym ustaleniu jakiegoś działającego serwera - jest lista na stronie Kadu pod adresem www.kadu.im/monitor/ --> jadę w tej chwili z 91.214.237.10. Gtalk także bez kłopotów (w końcu to niemodyfikowany Jabber/XMPP). Jedynie z Facebookiem (przynajmniej u mnie) jest problem, ale że nie korzystam z tego czegoś, więc nie mam sobie czym głowy zawracać (choć na forum Ekipy Tlena ludzie donoszą, że działa także i z FB).

Paczka *.pet mego wyrobu:

https://yadi.sk/d/u2E4DNeadXgop

22 MB, md5: ea4053449ea776c734cf568e74624fd0

Po pobraniu i zainstalowaniu starter pojawi się w menu startowym w kategorii Internet. Kto dodatkowo zażyczy sobie ikonki na Pulpicie, to wystarczy LEWYM klawiszem myszy przeciągnąć plik o nazwie tlen znajdujący się w /opt/tlen na Pulpit.

Można oczywiście skorzystać także z uniwersalnego instalatora ze strony www.tlen.pl, jednak początkującym może to sprawić co nieco kłopotu, dlatego zrobiłem paczkę *.pet i dodałem poprawny wpis dla menu startowego wraz z ikonką.

Jeśli ktoś z Was korzysta z Pidgina i potrzebuje jedynie wsparcia dla protokołu Tlen (bo fabrycznie go tam nie ma), to wystarczy, że doinstaluje sobie wtyczkę (ta akurat dla Ubuntu Precise i dla pokrewnego Puppy Linux Precise, ale na innych szczeniaczkach też pewnie pójdzie, a jeśli nie, to można poszukać innej paczki, bo są dostępne w Internecie):

https://yadi.sk/d/CTvWP6qSdXgx3

Oryginalny natywny Tlen dla Linuksa ma tę zaletę, że obsługuje również wysyłanie wiadomości SMS,  przesyłanie plików, rozmowy głosowe i wideokonferencje (zarówno na GG, jak i na Tlenie). Do rozmów audio nie będzie nic potrzebne (poza mikrofonem), a w przypadku komunikacji wizyjnej trzeba będzie zdaje się dodać Video for Linux, czyli V4L (no i oczywiście mieć kamerkę).




================

niniejszy post/wątek jako plik PDF: https://yadi.sk/i/43dbXpxK3Fi9xU

36
Software / Gadu-Gadu - oficjalny javowy klient dla Linuksa, działa!
« dnia: Września 05, 2013, 00:14:58 »
I doczekaliśmy się ... . Ale komp powinien mieć trochę RAM'u (tak z 512 MB lub więcej, żeby to nie muliło).

Zaletą jest pełna obsługa radia, poczty, aplikacji i przede wszystkim GG Dysku (5 GB za darmo).

Klienta pobieramy ze strony producenta:

http://www.gg.pl/

(musimy mieć zainstalowaną Javę; po pobraniu i rozpakowaniu odpalamy klikając na skrypcie GG)


Trochę obrazków:












Miłego gadowania (o ile ktoś się skusi, bo ja raczej przy 256 MB pamięci to nie za bardzo).

Aha, starter/ikonkę pulpitową łatwo dodać przeciągając LEWYM klawiszem myszy skrypt o nazwie gg na obszar Pulpitu i definiując grafikę (znajduje się ona w podfolderze icons jako gg.png).

============

niniejszy post/wątek jako plik PDF: https://yadi.sk/i/7M9sc7pr3Fi88y

37
Software / Puppy rysuje wykresy matematyczne
« dnia: Sierpnia 22, 2013, 22:14:10 »
Nowy rok szkolny już niebawem, więc może niektórym się przyda (dla siebie lub dla dzieci/rodzeństwa) ...


Prostsze aplikacje, mniej więcej dla "zwykłych" ludzi:


1. Aplikacje działające w środowisku Java (kto nie ma, niech sobie zainstaluje). Twórcą tych niewielkich polskojęzycznych apletów jest Pan Konrad Foks, znany programista, który udostępnił je na swojej stronie internetowej:

http://www.foks.com.pl/programy_matematyczne.php


Przygotowałem gotowe archiwa zawierające zarówno aplety, jak i skrypciki je uruchomiające, dzięki czemu również początkujący użytkownicy będą w stanie je sobie łatwo odpalić na Puppy Linuksie:


https://yadi.sk/d/8uHVj7OS3FhE2M

https://yadi.sk/d/VRD3dsEl3FhE6x


Osobiście korzystam ze starszej "normalnej" wersji JRE (= Javy) 1.6.22, która działa pięknie na Puppy Linux z serii Lucid (np. na Puppy Linux 520) oraz na serii Precise, np. Puppy Linux Precise 5.6.1:

https://yadi.sk/d/lsni1hl5dYHAw


Oto przykłady działania (formuły również na screenshotach):














2. Lybniz - nieco więcej potrafiąca aplikacja napisana w Pythonie. Najłatwiej będzie zainstalować ją z repozytorium (wraz z wykrytymi zależnościami). Dla leniwych oraz dla celów archiwalnych udostępniam również program wraz z istotniejszymi zależnościami:

https://yadi.sk/d/YTbIfeYX3FhEFW


A tak to wygląda w praktyce (formuły również widoczne na screenshotach):








3. Profesjonalniejsze oprogramowanie --> gnuplot --> znana i zaawansowana aplikacja działająca w terminalu, chętnie wykorzystywana na całym świecie przez wielu naukowców, wykładowców, inżynierów itd. itp.

Aplikację najpewniej instaluje się z repozytorium. Tradycyjnie dołączam paczuszkę *.pet:

https://yadi.sk/d/87r5OkzJ3FhELQ

Powstała nawet graficzna nakładka na ten program, ale w moim (być może subiektywnym) odczuciu wcale nie jest ona aż tak wygodna w obsłudze (wymaga QT oraz zaleca się pełne wsparcie dla OpenGL):

https://yadi.sk/d/PYBtURoO3FhER3


Polecam również ten bezpłatnie udostępniony poradnik dla studentów matmy/fizy (opracował Pan Rafał Topolicki z uniwerku we Wrocku):

https://yadi.sk/i/Dixg6g1a3FhEXK


Aplikacja po zainstalowaniu odpalana jest w konsoli (= terminalu) poleceniem gnuplot. Osoby, króre skorzystają z gotowej paczuszki *.pet, znajdą również starter w menu startowym.

Oto przykłady poleceń wraz z efektami działania:


Kod do poniższego wykresu:

plot 3*x*x-1



Kod do poniższego wykresu:

plot -2*x*x+2



Kod do poniższego wykresu:

plot tan(x)



Kod do poniższego wykresu:

plot 1/(x*x+1)



Kod do poniższego wykresu:

a) najpierw wykonujemy kod:

f(x) = exp(-x**2 / 2)
plot [t=-4:4] f(t), t**2 / 16

b) zamykamy okienko z powstałym wykresem (ale nie zamykamy gnuplota!!!)

c) wklejamy poniższy kod (wkleja się poprzez równoczesne naciśnięcie OBU klawiszy myszy):

plot [t=-4:4] f(t) title "Bell Curve", t**2 / 16 title "Parabola"



Kod do poniższego wykresu:

plot [-5:5] 1/(x*x+1) with points
plot [-5:5] 1/(x*x+1) with lines
plot [-5:5] 1/(x*x+1) with boxes
plot [-5:5][0:10] “-“ using 1:2:3 with labels




Kod do poniższego wykresu:

set term x11
set multiplot layout 2,2
set param
set grid
set arrow 1 from 0,1 to 1,1 linewidth 2
set arrow 2 from 1,1 to 1,-1.4 linewidth 2
set arrow 3 from 1,1 to 7.2,1 linewidth 2
set arrow 4 from 7.2,1 to 7.2,-1.6 linewidth 2
plot [0:3.14] t, t
unset arrow
plot [0:3.14] sin(t),t
set arrow from 1,1 to 1,0.56 linewidth 2
set arrow from 1,0.56 to 7.2,0.56 linewidth 2
plot [0:3.14] t,cos(t)
plot [0:3.14] sin(t),cos(t)
unset arrow
unset multiplot




Kod do poniższego wykresu (ten akurat wklejamy do świeżo otwartego gnuplota --> nie należy go wprowadzać po wykonaniu powyższych (= wcześniejszych) komend, tylko zamknąć gnuplota, uruchomić go ponownie i dopiero wkleić poniższy kod:

set hidden3d
set pm3d
set isosamples 90
set contour
q(x,y)=sqrt(x*x+y*y)
g(x,y)=sin(q(x,y))/q(x,y)
splot [-10:10][-10:10] g(x,y)




Mam nadzieję, że (przynajmniej niektórym) się to przyda.


=========================

niniejszy post/wątek jako plik PDF: https://yadi.sk/i/gvkkASoK3FhH7y

38
Software / gcalctool - kalkulator, który po ludzku liczy procenty
« dnia: Sierpnia 22, 2013, 10:19:34 »
Bardzo porządny kalkulator, który normalnie "na chłopski rozum" liczy procenty (klawisz procentowania jest dostępny po uaktywnieniu widoku "Zaawansowany"):





Paczuszka instalacyjna *.pet:

https://yadi.sk/d/metK56kZ3Fp3zf

Wersja z poprawioną strukturą samej paczki instalacyjnej (= da się zainstalować pod Puppy Linux Tahr 6.0.6 UEFI oraz na innych nowszych/współczesnych szczeniakach): https://yadi.sk/d/Emi033623MbUD8


Puppy Linux Precise 5.6.1 został domyślnie wyposażony w 3 lub 4 kalkulatory, ale ŻADEN z nich nie ma przyzwoitej "chłopskorozumowej" funkcji liczenia procentów, dlatego instalacja znanego mi z Puppy Linux Lucid 520 (i kilku innych  'lucidowatych" szczeniaków) gcalctool'a wydaje mi się bardzo pożytecznym posunięciem, bo po odsłonięciu widoku zaawansowanego i pojawieniu się klawisza procentowania można sobie "prosto jak byk szczał" wpisać np. 26 + 36 % = 35,36 lub 150 − 17 % = 124,5.

Po zainstalowaniu i przetestowaniu sugeruję jeszcze w dość prosty sposób dorobić sobie ikonkę na Pulpicie:


kliknij na obrazku, aby go powiększyć

Oczywiście długą nazwę skrótu pulpitowego łatwo zmienimy/skrócimy klikając prawym klawiszem myszy na nowo utworzonym skrócie i wybierając z menu kontekstowego funkcję "Modyfikacja elementu".

Uwaga! Może się zdarzyć, że po zainstalowaniu kalkulatorek tenże wprawdzie się uruchomi, ale będzie "martwy", bo nie będzie można wpisywać/wklikiwać żadnych cyferek. W takiej sytuacji wystarczy przełączyć widok do trybu "Advanced" (lub dowolnego innego poza podstawowym) i już wszystko się trwale naprawi.


Miłego procentowania ... :)

===============

niniejszy post jako plik PDF: https://yadi.sk/i/9z_tq8823Fp4zz

39
Software / easymp3gain - normalizacja głośności wielu plików MP3
« dnia: Sierpnia 14, 2013, 16:35:30 »
Kiedy mamy wiele plików muzycznych (np. *.mp3) pochodzących z różnych źródeł, to przeważnie mają one różną głośność, co czyni ich odsłuchiwanie nieco niemiłym, bo trzeba manipulować regulatorem siły głosu. Można jednak temu zaradzić instalując sobie konsolowy program mp3gain wraz z nakładką graficzną (GUI) o nazwie easymp3gain. Najprościej zrobić to w Puppy Package Manager z repozytorium ubuntowego (tak jest np. w Puppy Linux Precise 5.6.1). Programy mp3gain oraz easymp3gain potrafią oprócz plików *.mp3 normalizować również *.ogg oraz *.aac (w tych ostatnich dwóch przypadkach wymagane będą paczki o nazwach vorbisgain (jest w repo Precise/Ubuntu) oraz aacgain (jest w repozytorium Medibuntu jako bezpłatna paczka o zamkniętym kodzie non-free).

Dla leniwych załączam wszystkie programy oraz dodatki w jednym archiwum. Po pobraniu i rozpakowaniu archiwum ZIP instalujemy sobie paczka po paczce i powinno również śmigać:

https://yadi.sk/d/koIMUbhs3FkKXh

Nadmieniam jednakże, że instalacja z repozytorium jest bardziej pewna i zdecydowanie zalecana, bo zawsze może się zdarzyć, że zabraknie nam jakiejś zależności, którą łatwo "dossać" z poziomu PPM.

Easymp3gain to bardzo wdzięczne i bardzo szybko pracujące oraz wygodne narzędzie: zaznaczamy/importujemy folder, w którym mamy pliki *.mp3, analizujemy je (chwilkę to trwa) i normalizujemy (domyślnie program proponuje 89 decybeli, ale można to zmienić według własnych zachcianek/potrzeb).



Jeśli komuś z jakichś przyczyn nie uda się odpalić nakładki graficznej, to zawsze można pracować konsolowo z poziomu mp3gain (obsługa w konsoli wbrew pozorom wcale nie jest trudna ani bardziej czasochłonna).

Życzę miłego normalizowania :)

====================

niniejszy post/wątek jako plik PDF: https://yadi.sk/i/NJ6jm0jM3FkKq9

40
Software / KGB Archiver
« dnia: Sierpnia 07, 2013, 23:09:08 »
https://yadi.sk/d/ZpymcDAS3Fp77T

Jeden z najbardziej skutecznych archiwerów na świecie. Dzieło polskiego programisty. Ta bezpłatna (otwartoźródłowa) aplikacja wykorzystuje PAQ6 i wyraźnie przewyższa swoim algorytmem inne znane programy pakujące. KGB potrafi na domyślnym "normalnym" poziomie kompresji spakować 4 MB plik tekstowy z Biblią Tysiąclecia (wydanie II) do archiwum o rozmiarze 853 kB (czyli zysk 100% --> 21.02 %, co odpowiada prawie pięciokrotnemu "zagnieceniu"). ZIP na zwykłym poziomie kompresji pakując ten sam 4 MB plik tekstowy uzyskuje archiwum o rozmiarach 1.376 MB, 7-zip na maksymalnym poziomie "ultra" 1.1 MB, WinRar (również na maksymalnym poziomie) 929 kB, a archiwer B1 (na poziomie "ultra") wypadł dokładnie tak samo jak 7z@ultra.

Wspomniane 853 kB nie są szczytem możliwości aplikacji, bo na wyższych (i pamięcio-, czaso- oraz zasobochłonnych) poziomach kompresji wynik ten można jeszcze poprawić. Program domyślnie operuje na poziomie trzecim (wykorzystując przy tym 18 MB pamięci RAM; na słabszych maszynach z małą ilością dostępnej pamięci operacyjnej nie powinno się korzystać z opcji wyższych niż "-4", bo pakowanie pliku 4 MB może zająć nam od jednej do kilku godzin).

Najbardziej spektakularne wyniki osiągniemy zazwyczaj na plikach tekstowych, bo nie ma raczej większego sensu dalsze zagniatanie już wcześniej skompresowanych plików, np. *.mp3, *.jpg, *.flv, *.avi itd. itp.

Program działa w trybie tekstowym:

Cytuj
KGB Archiver v1.0, (C) 2005-2006 Tomasz Pawlak
Based on PAQ6 by Matt Mahoney
mod by Slawek (poczta-sn@gazeta.pl)

Compression:    kgb - archive.kgb files <@files_list>
Decompression:   kgb archive.kgb
Table of contents:   more < archive.kgb

m argument   memory usage
----------   ------------------------------
-0 2 MB (the fastest compression)
-1 3 MB
-2 6 MB
-3 18 MB (dafault)
-4 64 MB
-5 154 MB
-6 202 MB
-7 404 MB
-8 808 MB
-9 1616 MB (the best compression)

Jak rozumieć powyższą instrukcję? Nie ma tu żadnej czarnej magii.

Mam sobie np. plik biblia.txt w folderze /root/Downloads.

Otwieram konsolę i wpisuję komendę:

cd Downloads
Teraz pakujemy:

kgb biblia.kgb biblia.txt
I po chwili (trochę to może potrwać) we wspomnianym folderku pojawi się plik o nazwie biblia.kgb.

Aby rozpakować wspomniany wyżej plik biblia.kgb korzystamy z komendy:

kgb biblia.kgb
Przed rozpakowaniem warto usunąć plik biblia.txt (lub przesunąć go w inne miejsce).


Informacja dodatkowa:

Program PeaZip (aplikacja z wygodnym interfejsem graficznym) również dysponuje możliwością kompresowania z wykorzystaniem algorytmu PAQ (korzysta z nowszego i "mocniejszego" PAQ8) --> domyślnie pakuje na poziomie piątym (wykorzystując aż 154 MB RAM), co dla słabszych maszyn, np. z 256 MB RAM, stanowi istną katorgę, więc jeśli ktoś ma aż tak słaby komputer i zamierza korzystać z algorytmu PAQ poprzez program PeaZip, to powinien przed rozpoczęciem pakowania przejść do drugiej pionowej zakładki i w zaawansowanych opcjach kompresji PAQ wybrać algorytm "najszybszy", odpowiadający poziomowi "-3" (wspomniany 4 MB plik tekstowy udało mi się w ten sposób zagnieść do 807 kB, czyli 100 % --> 19 %, jednak czas był mniej więcej trzykrotnie dłuższy niż w przypadku analogicznej kompresji wykonywanej programem KGB).


kliknij na obrazku, aby go powiększyć

Dla zainteresowanych programem PeaZip (troszkę starsza wersja):

https://yadi.sk/d/EUWlSNSJ3Fh2XA
(program)

https://yadi.sk/d/7pTxGGsV3Fgzfb
(wsparcie dla formatu *.ace)


Wnioski z powyższego nasuwają się same. KGB (na domyślnym poziomie trzecim) to bardzo ciekawe narzędzie łączące kompromisowo szybkość działania z sakrucko wysokim współczynnikiem "zagniotu".

Poniżej przykładowy plik ze wspomnianą Biblią Tysiąclecia:

https://yadi.sk/d/00EmDx7w3Fp7zG

Pliczek ma 826 kB. Pakowałem troszkę większy plik tekstowy (4.3 MB) z kodowaniem UTF-8 (w moich pierwotnych testach pracowałem z analogicznym czteromegabajtowym tekściakiem zakodowanym windzianym CP-1250). Aby to zrównoważyć pakując skorzystałem z mocniejszej opcji "-4":

kgb -4 biblia.kgb biblia.txt
I właśnie dlatego mimo faktu, że kompresji poddałem plik o 300 kB cięższy od pierwotnego testowego, udało mi się uzyskać archiwum wynikowe nawet jeszcze trochę mniejsze rozmiarowo. Opcja "-4" zajmuje 64 MB pamięci RAM, to jest tyle, ile mój 10 letni komp-staruszek (256 MB RAM) jest w stanie bezboleśnie użyczyć bez zamulania. Przy opcji "-5" (154 MB RAM na potrzeby pakowania) zarżnąłby się biedaczek lub mulił ponad godzinę.

================

niniejszy post jako plik PDF: https://yadi.sk/i/uj4SRM873Fp8ia

41
Paczka zbiorcza z petami, łatami (symlinkami) i ewentualnymi zależnościami + instrukcje:

https://yadi.sk/d/SUvjMfdadYJxn

W ubiegłym tygodniu dostałem w prezencie starą drukarkę Lexmark Z55. Czarny nabój (bo koloru nie potrzebuję) dokupiłem na "aledrogo" za 47 zł (cena wraz z kosztami przesyłki) --> wziąłem zamiennik, bo oryginały są obecnie za 120-199 zł (!!!). 

Po dwóch dniach męczarni w końcu sobie poradziłem i maszyna śmiga prawidłowo. Udało mi się dorwać oryginalny sterownik do Z55 (bo na forach puppowych sugerowali posiłkować się sterownikiem do Z600, który z Z55 podobno "miał działać", ale tylko "podobno", bo w praktyce drukarka była martwa).

Po zainstalowaniu sterowników i ręcznym wciepnięciu dołączonych korygujących symlinków do /usr/lib wzgl. uzupełnieniu dołączonych zależności drukarkę podłączamy kablem USB i włączamy, a następnie restartujemy kompa i dodajemy ją z poziomu "Menadżera CUPS". Powinna zaskoczyć od ręki już w momencie drukowania strony testowej.

Publikuję toto tak na wszelki wypadek, gdyby ktoś miał zamiar ożywić taki "zabytek techniki".

Aha, zaawansowane funkcje drukarki: kalibracja dysz, czyszczenie dysz, kalibracja czujnika papieru --> w terminalu wpisać komendę:

/usr/lib/cups/backend/z55 utilities

=====================

niniejszy post jako plik PDF: https://yadi.sk/i/b77hEqk63FpuTw

42
Software / Httrack - zapisuje całe serwisy internetowe na dysku
« dnia: Marca 09, 2013, 09:58:12 »
Mały i obsługiwany z poziomu terminala (tekstowo) teleporter stron internetowych. Dla mnie jedno z najpotrzebniejszych narzędzi, z jakich korzystam.

Oto paczki *.deb:

https://yadi.sk/d/Rv3AovmedaZoQ
https://yadi.sk/d/PBK8Cby6daZuQ

Osoby, których odmiana szczeniaka nie wspiera instalacji wprost z paczek *.deb, mogą przekonwertować sobie to na *.pet (narzędzia i instrukcja: http://forum.puppylinux.pl/index.php/topic,542.0.html).

Uruchamiamy poprzez wpisanie w terminalu polecenia httrack. Po uruchomieniu przywita nas prosty kreator pobierania.

Uproszczona instrukcja wygląda tak:

1. wpisać w terminalu polecenie httrack

2. wpisać nazwę pobieranego projektu, np. strona_wujka_zdzicha

3. Base path --> dać "Enter" (strona zapisze się w /root/websites/)

4. Enter URL's --> wpisać pełną nazwę strony, pełną, tzn. razem z prefiksem http:// (łatwo wkleić skopiowany adres poprzez równoczesne naciśnięcie lewego i prawego klawisza myszy).

5. Action --> wybrać opcję nr 1 (naciskamy klawisz "1" na klawiaturze)

6. Proxy --> walnąć "Enter"

7. You can define ... --> walnąć "Enter"

8. Additional ... --> walnąć "Enter"

9. Nacisnąć klawisz "Y" oraz zatwierdzić klawiszem "Enter"

Po pobraniu (co może trochę potrwać, czasem nawet wiele godzin w przypadku bardzo dużych serwisów) strona pojawi się w folderze /root/websites/strona_wujka_zdzicha.

Przy pomocy tego narzędzia robię mirrory moich ulubionych stron internetowych, aby zachować je dla potomności (na wypadek gdyby przestały istnieć).

W tej chwili zasysam cały serwis Burkharda Kainki (największy niemiecki maniak klasycznej prawdziwej elektroniki i radiotechniki): http://www.b-kainka.de/. Jeśli facet kopnie w kalendarz (czego Mu broń Boże nie życzę) i nieopłacona strona przestanie istnieć, to będę mieć tę skarbnicę wiedzy dla siebie. Oczywiście zawsze można spróbować poszukać archiwalnej wersji serwisu na archive.org, ale nie jest to zbyt wygodne (i nie wszystkie strony są tam archiwizowane).

====================

niniejszy post jako plik PDF: https://yadi.sk/i/E4rTtvDu3Fpr54

43
Software / Wink - fajne coś do robienia wideotutoriali
« dnia: Marca 07, 2013, 11:45:51 »
Paczka ubuntowa zawierająca znakomity program do robienia wideotutoriali (screencastów) o nazwie Wink. Można oczywiście zainstalować także na seriach ubuntuzgodnych (ja używam na Puppy Linux 520) lub przekonwertować sobie na *.pet i popróbować na innych gałęziach szczeniaka.

https://yadi.sk/d/yzZImqTcde8Qe


Dodatkowe zależności:

https://yadi.sk/d/aChabrPxde8ep

https://yadi.sk/d/DuACrox4de8yT


Powyższe 2 pliki z bibliotekami libexpat pobieramy i kopiujemy do /usr/lib.

Po zainstalowaniu program będzie można uruchomić poprzez wpisanie w terminalu polecenia wink. Nie ma też problemu ze stworzeniem startera na Pulpicie czy też wpisu w menu startowym. Plik wykonywalny to /usr/lib/wink/wink, a ikonką jest plik /usr/share/pixmaps/wink.xpm.

Program tworzy w pierwszej fazie serię screenshotów (o żądanej ilości klatek na sekundę), a potem umożliwia wyeksportowanie "filmiku" do pliku *.swf (poprzez funkcję "Render", dostępną również poprzez klawisz F7). Oprócz pliku z animacją (*.swf) zostanie utworzony także plik *.htm z osadzonym filmikiem (gotowe rozwiązanie do opublikowania w sieci).

A tu taki na szybko sklecony tymże programikiem wideotutorialek demonstrujący ręczny wyrób zaikonkowanego startera na Pulpicie:

https://yadi.sk/d/sGcGXDsq3Fprfx

-----------------------------

A dla osób chcących/muszących instalować program Wink całkowicie na piechotę:

https://yadi.sk/d/U3666NBTde9ma

=====================

niniejszy post jako plik PDF: https://yadi.sk/i/W3ulkGUZ3Fprr9

44
HowTo FAQ / Wirtualna klawiatura w Puppy Linux
« dnia: Marca 06, 2013, 09:01:03 »
Przydatna ze względów bezpieczeństwa, np. w czasie logowania się do bankowych serwisów transakcyjnych.

Program:

https://yadi.sk/d/BUvZ5-IOdeBP4


Zależności:

https://yadi.sk/d/ecsu7P7_deBeu
https://yadi.sk/d/xD1mjxD-deBqU

Po zainstalowaniu niestety nie będzie (jeszcze) startera na Pulpicie czy w menu startowym, więc trzeba sobie to ręcznie dorobić przeciągając lewym klawiszem myszy plik o nazwie xvkbd, znajdujący się w folderze /usr/X11R7/bin/ na Pulpit i ustalając ikonkę (z prawokliku), którą pobierzemy sobie np. stąd:

https://yadi.sk/i/8NfkMx5GdeC3Z


Tak to będzie wyglądać po zrobieniu:




A tak to działa:



Żeby klawiatura wrzucała nam wyklikiwane znaki do danego programu/okienka przeglądarki internetowej, należy skorzystać z klawisza Focus (znajduje się w prawym dolnym rogu; klikamy na nim jeden raz) i pokazać aplikacji okno programu docelowego czy też okienko tekstowe w przeglądarce. W opcjach można sobie uaktywnić bardzo przydatną funkcję Always on top (poprzez klawisz Xvkbd --> Property, znajdujący się w lewym dolnym rogu).

Istnieje ponadto możliwość ustalenia sobie np. polskiego (czy innego) układu klawiatury.

No to miłego wirtualnego wklepywania.  ;D

======================

niniejszy post jako plik PDF: https://yadi.sk/i/BhHH4ZqJ3Ff9ZP

45
Software / Instalacja Google Chrome (mega.co.nz działa!!!)
« dnia: Marca 02, 2013, 06:29:30 »
Od kiedy nowy hosting plików Kima Dotcoma (50 GB za darmo z silnym szyfrowaniem) zaczął działać jak należy, można już poważnie myśleć o jego wykorzystaniu także w Puppy Linux. Jest jednak mały mankament, bo www.mega.co.nz działa w pełni poprawnie tylko pod najnowszą przeglądarką Google Chrome (alternatywne Chromium nie zawsze działa "w locie" i może sprawiać mniejsze lub większe problemy). Trochę poszukałem w sieci i ... udało się. Mam od kilku dni najnowszą linuksową (z paczki *.deb) wersję Google Chrome (wersja 25.0.1364.97), na której "Mega" działa bardzo szybko i sprawnie bez zastrzeżeń ... i to na starszej ubuntuzgodnej wersji szczeniaka (Puppy Linux 520).

A tak to robimy:

1. Pobieramy aktualną paczkę *.deb zawierającą Google Chrome dla Ubuntu (i innych debianopochodnych):

http://www.google.com/intl/pl/chrome/browser/

mirror paczki, z której korzystałem:

https://yadi.sk/d/gS3qVXvodgdPL

2. Instalujemy Google Chrome. Program zostanie wrzucony do /opt/google/chrome. Na razie nie uruchomi się (bo nie zezwala na wykonanie jako root) oraz nie ma jeszcze skrótu odpalającego.

3. Zmuszamy Google Chrome do działania na koncie roota poprzez heksadecymalną podmianę parametru "geteuid" na "getppid". Robimy to dowolnym edytorem heksadecymalnym, np. GHex (właśnie z niego korzystałem). Musimy zatem otworzyć plik o nazwie chrome (73 MB) znajdujący się w /opt/google/chrome. Po otwarciu dajemy CTRL+F, aby otworzyć okienko wyszukiwania tekstowego w kodzie programu. W prawej sekcji okienka wpisujemy geteuid i zatwierdzamy, aby znaleźć właśnie to słowo w kodzie programu. Teraz już tylko wystarczy zamienić wspomniane geteuid na getppid i zapisać zmiany w pliku. Kto będzie miał problemy z zainstalowaniem/odpaleniem edytora heksadecymalnego pod Puppy Linux (co mało prawdopodobne, bo jakiś edytor heksadecymalny zawsze znajdziemy w repozytorium), może operację nadpisania binariów przeprowadzić pod jakimś analogicznym edytorem w Windows (a od biedy nawet na Puppy Linux w Wine).

Osobiście korzystałem z natywnej linuksowej wersji edytora GHex w wydaniu przenośnym (portable, dostępnym np. tutaj: https://yadi.sk/d/3FCxS_ypdgaUa --> żeby się uruchomił, należy mu z prawokliku nadać atrybut wykonalności --> UWAGA!!! Aplikacje przenośne tego typu nie działają na wszystkich dystrybucjach Puppy Linux).

4. Przeglądarka Google Chrome właściwie powinna już działać jak należy, co można łatwo sprawdzić wpisując w terminalu komendę google-chrome.

5. Dorabiamy sobie starter (z ikonką) na Pulpicie. Otwieramy folder /opt/google/chrome/ i szukamy w nim pliku google-chrome. Łapiemy go myszką (przytrzymując lewy klawisz myszy) i przeciągamy na Pulpit. Teraz wystarczy już tylko z prawokliku ustawić ikonkę (przeciągamy plik ikonki product_logo_48.png, znajdujący się także w /opt/google/chrome/ do odpowiedniego okienka zmiany ikony i zatwierdzamy).

Aha, mój szczeniak pracuje na bardzo starym komputerze z 2003 roku, na którym najnowsza wersja Flash Player'a (wersja 11) po prostu nie działa, więc korzystam z wersji 10. Może to powodować małą niedogodność w postaci natrętnego komunikatu o przestarzałej wtyczce. Aby takiego intruza się pozbyć, należy przeglądarkę Google Chromium uruchamiać z odpowiednim "parametrem-zamknijryjkiem":

google-chrome --allow-outdated-plugins
Ja dodałem taki wpis do skryptu uruchamiającego google-chrome znajdującego się w /opt/google/chrome/ i ostatnia linijka w nim u mnie wygląda tak (edytujemy to jako tekst):

exec -a "$0" "$HERE/chrome" "$@" --allow-outdated-plugins
Jeżeli pojawią się ewentualne problemy z drukowaniem stron internetowych do PDF, to proszę w opcjach wyduku Google Chrome zmienić sterownik z "puppowego" systemowego pdf_writer na pokładowy (wbudowany) "chromowy" Zapisz jako PDF.

Powyższą operację "crackowania" pliku wykonywalnego (punkt 3) będziemy musieli powtarzać po każdej aktualizacji przeglądarki, ale jak widać nie jest to procedura jakoś szczególnie trudna.

Oczywiście przedstawiona powyżej metoda instalacji Google Chrome nie jest jedyną możliwą i można sobie poeksperymentować na różne sposoby czy dodać regularny uruchamiacz z ikonką także do menu startowego. Nic nie stoi także na przeszkodzie, aby wykonać regularną paczkę *.pet, zawierającą sckrackowany plik wykonywalny oraz poprawne wpisy dla menu startowego (osobiście mi się nie chciało). No i zawsze się może zdarzyć, że np. mega.co.nz będzie u nas działać na dostępnym w repozytorium Chromium i powyższa zabawa nie będzie konieczna.



================

niniejszy post/wątek jako plik PDF: https://yadi.sk/i/EKrwtaGu3FjNfM

Strony: 1 2 [3] 4 5