Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Pokaż wątki - Asgard

Strony: 1 [2] 3 4 5
16
Software / WorldWeather-2.7c9 - nawet fachowa pogodynka
« dnia: Sierpnia 12, 2016, 17:53:37 »
Pogodynka dla Puppy Linuksa. Lekka i dobra. Prognozę prezentuje na kolorowo w modyfikowanym okienku terminalowym, a sama zasuwa skryptowo. Powinna zadziałać na każdym, nawet najbardziej starożytnym sprzęcie. Do działania wymaga oczywiście połączenia internetowego.



Tak to coś wygląda:





Paczuszka *.pet:

https://yadi.sk/d/BMCs1B2SuArom

Po zainstalowaniu odpalacz powinien pojawić się na Pulpicie (oraz równolegle w klasycznym podmenu Biznes). Dokoptowaną automatycznie do naszego Pulpitu ikonkę startową należy przesunąć na dogodne miejsce (złapać jednolewoklikiem, przytrzymać, przesunąć na żądaną pozycję i upuścić, czyli zwolnić jednolewoklik). Można oczywiście zmodyfikować sobie nazwę naszego pulpitowego odplacza, co czynimy z prawokliku.

U siebie zrobiłem takie ło coś:




Obsługa nie powinna nastręczyć nikomu żadnych trudności. Najwygodniej jest dodać sobie na stałe kod identyfikacyjny jakiegoś pobliskiego lotniska (są to najporządniejsze prognozy pogody dla danego regionu), np. dla lotniska we Wrocławiu będą to litery WRO. Taki stały skrót pojawi się na samym dole menu, dzięki czemu będzie można bardzo szybko docierać do tych danych/prognoz, z których najczęściej korzystamy.

Dla niekumatych w obrębie języka końskich ryjów (= angielskiego) podaję ściągę: Your Entries --> Add one entry


Lista wszystkich identyfikatorów lotnisk:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Porty_lotnicze_%C5%9Bwiata:_A


Na moim blaszaczku (z Precise 5.6.1) przy pobieraniu danych z Internetu, tzn. tuż przed wyświetleniem prognozy pogody, wywala durne ostrzeżenie o tym, że mój terminal (= moja konsola) podobnoż czegoś tam nie wyświetla w pełni (choć i tak wszystko wyświetla). Żeby szybko pozbyć się tej durnowatości, wystarczy np. ruszyć kółkiem od myszy w dowolną stronę.

Aplikacja wyświetla również aktualną fazę księżyca i ma kilka innych fajnych funkcjonalności.

Programik powinien działać bez dodatkowych zależności (przynajmniej pod Puppy Linuksem 5.6.1 Precise). Gdyby jednak coś tam marudziło czy się nie uruchomiło, to można skorzystać z jednej z dwóch poniższych paczek uzupełniających.

https://yadi.sk/d/M-2ik4WcuArnd (zależność podstawowa)

https://yadi.sk/d/UANIdZovuArmw (zależność alternatywna, poszerzona)


Życzę miłego pogodowania.

================

niniejszy post/wątek jako plik PDF: https://yadi.sk/i/ZdhedX4c3FhJVC

17
Nie zamierzam się rozpisywać, ale od razu rzucić paczuszką *.pet:

https://yadi.sk/d/pQLpwx7ktELif

Wymaga toto QT w wersji (przynajmniej) 4.8... .

Osobiście (pod Puppy Linuksem Precise 5.6.1) korzystam z tego QT:

https://yadi.sk/d/yvK_Lvm-da8PR

md5: dcaa1ef37024303e1c6179b0d743b5f1

Bardzo polecam, bo długo czegoś takiego szukałem.




===================

niniejszy post jako plik PDF: https://yadi.sk/i/i8H4Lmr23FhRXt

18
Paczuszka *.pet:

https://yadi.sk/d/wNjHaUG9syRwW

Paczuszkę powyższą przetestowałem pod Puppy Linuksem Precise 5.6.1.


Tak wygląda:




To robi:




Plik źródłowy do powyża: https://yadi.sk/d/Q5lvQ9ddsySX4


Opis:

Znany bezpłatny (ale zamkniętoźródłowy) program do projektowania paneli/płyt przednich do różnych urządzeń elektronicznych itp. Producent udostępnia toto za darmo bez żadnych ograniczeń - licząc przy okazji na to, że użytkownicy zamówią u niego (= w Niemczech) gotowe i profesjonalnie wykonane panele przednie (aplikacja ta nawet podaje wstępny kosztorys - takie zamówienie z punktu widzenia zwykłego amatora-lutowacza opłacałoby się jednakże chyba tylko w przypadku potężniejszego zlecenia, tzn. przy ilościach idących raczej w dziesiątki sztuk wzgl. dopiero po wybraniu zamiast drogiego aluminium najzwyklejszego i nieznacznie tańszego akrylu). Nie powinno być jednakże problemu z samodzielnym, domowym "groszowym" nadrukiem na zwykłej taniej folii/kalkomanii czy nawet bardziej "ludowym" materiale typu papier zwykły/kredowy, kartonik/tekturka itp.

Program interoperacyjny (Win32/64, Lin32/64, Mac), dość intuicyjny. Ma możliwość eksportu do formatu *.dxf, *.svg oraz *.pdf + oczywiście opcję wydruku. Dużą zaletą jest fakt, że na stronie aplikacji można znaleźć mnóstwo gotowych projektów (wrzucanych tamże przez samego producenta oraz użytkowników). Na stronie domowej znajdują się również uniwersalne wersje linuksowe, które powinny śmignąć na dowolnych/innych i/lub mniej znanych dystrybucjach pingwinowych.

Kiedyś ten program funkcjonował pod nazwą "Front Panel Designer", a obecnie rozpowszechniają go jako "Front Designer".

Programik dostępny jest z trzema interfejsami językowymi: adolfowym (= niemieckim), końskoryjnym (= angielskim) oraz żabojadczym (= francuskim).

Jeśli ktoś jest zainteresowany krótkofalarskim eliminatorem zakłóceń X-Phase_2 (bo właśnie od niego jest prezentowany powyżej panel), to odsyłam do pełnej dokumentacji w języku niemieckim:

https://yadi.sk/i/TKPFnW5YsyU7t


=======================

niniejszy post jako plik PDF: https://yadi.sk/i/GhD1hrlP3Fi4kX

19
Niby paczek *.pet wzgl. *.deb z (naj)nowszymi wersjami najbardziej znanego na świecie realistycznego planetarium komputerowego Stellarium jest od groma, ale niestety na starszym sprzęcie działają one bardzo ociężale i/lub niestabilnie albo ... nie odpalają się wcale, tudzież przestają śmigać po jakimś czasie.

Kilka miesięcy temu zmieniłem komputer z bardzo starego (Athlon 1.6 GHz z 256 MB RAM + S3 Virgo na trochę mniej stary AMD 64 Athlon 1.8 GHz z 1 GB RAM + jakaś tam Nvidia; po przełożeniu dotychczasowych 256 MB DDR do nowego kompa zrobiło się więc 1.25 GB pamięci RAM). Praktycznie wystarczyło wstawić jeszcze do nowego blaszaka stary dysk z Puppy Linuksem Precise 5.6.1 (full install), aby wszystko zadziałało od ręki ... z wyjątkiem właśnie nowoczesnego Stellarium serii 10 lub 11 (nie pamiętam już dokładnie numeru wersji), bo konsola wywalała jakiś tam błąd "segmentation fault" czy coś koło tego. Po kilku próbach "kopania się z koniem" przypomniałem sobie, że mam "starożytną" ultraleciutką wersję Stellarium w postaci zapomnianego już dzisiaj zabytkowego uniwersalnego linuksowego instalatora w standardzie "autopackage" (pliki instalacyjne z rozszerzeniem *.package). Przecież w programie astronomicznym nie chodzi o super rozdzielczość, fps-y, tylko o lekkość, wygodę, stabilność, niezawodność i przede wszystkim o aktualność baz danych (w szczególności zaś efemeryd z danymi orbitalnymi planet Układu Słonecznego itd. itp.). Moje wykopane z lamusa wczesne Stellarium 0.6.2 (z 2004 roku) spełnia wszystkie powyższe wymogi, gdyż potrafi działać nawet na bardzo archaicznych maszynach (z 256 MB RAM na pewno spokojnie zasuwa, bo już to miałem "obcykane") i ma wpisane podstawowe efemerydy przynajmniej na wiele dziesięcioleci do przodu, więc przystąpiłem do instalacji, aby po kilku zabiegach oraz wprowadzeniu współrzędnych geograficznych mojej miejscowości pod tytułem Dzierżoniów cieszyć się najbardziej zaj*** przemyślanym planetarium, jakie do tej pory człowiek sapiący (Homo Sapiens) sobie łaskawie wymyślić raczył.

Myślę, że niektórym użytkownikom Puppy Linuksa może się to przydać, więc wrzucam sznureczki do potrzebnych plików wraz z opisem.


Potrzebne będą trzy pliki:

1. Stare Stellarium (0.6.2) w formacie *.package: https://yadi.sk/d/N5plXWZGrxr8n

2. Środowisko instalacyjne autopackage-1.2.5.pet: https://yadi.sk/d/zgLNBEf5rxrKd
 
3. Dodatek zmuszający naszego szczeniaka do poprawnej współpracy z technologią "autopackage", czyli paczuszka puppy-autopackage.pet: https://yadi.sk/d/Ez3cMpG_rxrPd


Po pobraniu powyższych trzech plików instalujemy paczuszki *.pet (czyli autopackage-1.2.5.pet oraz puppy-autopackage.pet) w tradycyjny klikany sposób, który raczej nie powinien nikomu sprawić trudności.

Zostaje nam jeszcze Stellarium w postaci pliku o nazwie stellarium-0.6.2.x86.package, lądujący po pobraniu w jakimś typowym miejscu na dysku, np. w rootowym podkatalogu Downloads (lub dowolnym innym, jakie wynika z ustawień używanej przez nas przeglądarki internetowej, która tenże pliczek zasysała). Załóżmy, że miejscem docelowym pobierania jest wspomniany już powyżej katalog Downloads.

Otwieramy konsolę (jest taka ikonka na każdym Pulpicie) i nawigujemy do miejsca, w którym mamy pobrany pliczek stellarium-0.6.2.x86.package:

cd Downloads
Jako ciekawostkę podam fakt, że wcale nie trzeba w żmudny sposób wpisywać tych komend ręcznie, bo wystarczy je wykopiować ze strony internetowej, którą właśnie czytasz, a następnie wkleić do konsoli poprzez równoczesne naciśnięcie lewego i prawego klawisza myszy.

Możemy się również upewnić, czy jesteśmy we właściwym katalogu i czy widzimy w nim nasz plik stellarium-0.6.2.x86.package:

ls
Po wprowadzeniu powyższej komendy w okienku konsoli powinny wylistować się wszystkie pliki, jakie znajdują się w katalogu Downloads.




Proponuję dla świętego spokoju od razu nadać plikowi stellarium-0.6.2.x86.package atrybut wykonalności (bo pobrane pliki nie zawsze mają nadany taki atrybut):

chmod 777 stellarium-0.6.2.x86.package
Wiem, że to być może zbyt wysokie uprawnienia, ale osobiście nie lubię się bawić w pierdoły, więc podaję jako pełny absolutny dostęp (trzy siódemki). Można to oczywiście również zrobić myszowo z prawokliku na pliku *.package (oczywiście w Roxie) poprzez Uprawnienia --> Tak, ale proponuję przejść przez to do końca konsolowo i być może nauczyć się kilku nowych rzeczy lub je sobie odświeżyć w mózgownicy.

Pozostaje nam teraz jedynie zainstalować nasze nowe/stare Stellarium:

package-puppy install stellarium-0.6.2.x86.package   

Jeżeli wszystko zrobiliśmy prawidłowo (i plik instalatora jest poprawny, nieuszkodzony oraz wykonywalny), to zacznie się trwający przynajmniej kilkadziesiąt sekund proces instalacji, na którego końcu zobaczymy mniej więcej takie komunikaty:




Teraz możemy już po raz pierwszy uruchomić nasze planetarium. Odpalacz znajduje się w podmenu startowym "Osobiste":




Po uruchomieniu zobaczymy mniej więcej taki ekran (oczywiście w nocy będzie wyglądał inaczej, bo, jak wspomniałem, mamy do czynienia z planetarium całkowicie realistycznym):



Proponuję zbliżyć kursor myszy do dolnej krawędzi ekranu i jednolewokliknąć na klawiszu z opcjami/ustawieniami oraz przejść do pionowej zakładki "Location", gdzie operując myszą oraz strzałeczkowymi przewijakami numerycznymi (w górę lub w dół --> niestety trochę się trzeba naklikać/naprzewijać) wprowadzić sobie współrzędne geograficzne naszej miejscowości (np. 16 stopień długości geograficznej wschodniej oraz 50 stopień szerokości geograficznej północnej dla Dzierżoniowa czy szerzej rozumianego Dolnego Śląska). Nie muszą to być dane bardzo dokładne, bo przecież nie zamierzamy celować rakietą z głowicą termonuklearną w zbliżającą się do naszej planety kolizyjną planetoidę, lecz chcemy jedynie sobie amatorsko "poplanetariować". Koordynaty "naszej wioski" można oczywiście również alternatywnie edytować ręcznie z poziomu pliku konfiguracyjnego (można łatwo otworzyć poleceniem geany /root/.stellarium/config.ini --> proszę pamiętać, że współrzędne minut są tam w postaci dziesiętnej), ale przypuszczam, że większość osób będzie preferować okienko konfiguracyjne w programie; aha oryginalnie/domyślnie są tam bodajże namiary na Paryż). Po wpisaniu współrzędnych geograficznych możemy już zamknąć okienko konfiguracyjne i korzystać sobie z aplikacji.




Aha. nie mam pewności, czy do poprawnego uruchomienia/działania tej wersji Stellarium nie będzie przypadkiem potrzebne QT, dlatego podaję link do QT w wersji 4.8.2, zalecanej zresztą dla szczeniaków z rodziny Precise:

https://yadi.sk/d/yvK_Lvm-da8PR

md5: dcaa1ef37024303e1c6179b0d743b5f1


Życzę owocnego astronomowania.

(Marcin Perliński)


=================

niniejszy post jako plik PDF: https://yadi.sk/i/o0V55WuY3FiCB8

20
Software / dropbox-x86-2.10.30.pet --> działa też po sierpniowych zmianach
« dnia: Października 09, 2014, 18:36:28 »
Dropboksa reklamować chyba nie trzeba, jednak jego właściciele coraz bardziej "dokręcają śrubę" użytkownikom bezpłatnym. 

Osoby korzystające z tego dysku w chmurze, które utworzyły sobie dropboksowe konto przed październikiem 2012 roku miały i mają wszystko po staremu, tzn. łącznie z pełnosprawnym folderem publicznym obsługującym hotlinkowanie. Dzięki hotlinkowaniu można podpinać np. grafiki i osadzać je bezpośrednio na forach internetowych, a nawet tworzyć własne statyczne strony WWW.

W październiku 2012 roku właściciel fizycznego dropboksowego hostingu (którym tak naprawdę jest Amazon, bo Dropbox jedynie wynajmuje przestrzeń dyskową) wymógł wyłączenie możliwości posiadania tradycyjnego foldera publicznego, jednak po wielu protestach udostępnił link umożliwiający nowszym użytkownikom (rejestracja od października 2012 do końca lipca 2014 roku) włączenie funkcjonalności pełnego foldera publicznego z aktywnym hotlinkowaniem. Ten link to https://www.dropbox.com/enable_public_folder (zadziała, o ile w momencie jego wprowadzania jesteśmy zalogowani do swojego konta na stronie www.dropbox.com).

Od mniej więcej sierpnia bieżącego roku (= 2014) Dropbox wprowadził kolejne niekorzystne zmiany. Po pierwsze stworzył nowego klienta do zainstalowania na komputerach i starsze wersje przestały się logować do chmury (pojawił się jedynie komunikat informujący o fakcie, że mamy przestarzałą wersję klienta).  Dotychczasowe wersje przenośne oraz paczki *.deb lub *.pet dla Puppy Linuksa przestały więc  działać i trzeba się trochę napocić, aby zmusić aktualną wersję klienta do "śmigania" (więcej na ten temat na puppowym "forum Murga"). Po drugie całkowicie wyłączono możliwość skorzystania z podanego powyżej linku aktywującego pełny folder publiczny (przy próbie "wbicia go" w przeglądarkę otrzymujemy informację, że i owszem można to włączyć, ale jedynie w wersji płatnej).

Na pierwszy mankament opracowałem własne remedium, a mianowicie paczuszkę *.pet (45 MB) z najnowszym i działającym klientem Dropboksa (wersja typowa "rootowa", 32 bity). Na drugi kłopot niestety rady nie ma (no, chyba że opłacimy ulepszone konto komercyjne).

Oto paczuszka *.pet (45 MB):

https://yadi.sk/d/jFdAG6u4buTHL

md5: 352b0d72ca794695b38fda44ce978a93

Po zainstalowaniu odpalacz pojawi się w menu startowym w dziale Internet.


Kto chce sobie dodać starterek na Pulpicie, to robi tak:




Jeśli ikonka się nie pojawi (tzn. gdy ewentualnie na Pulpicie ujrzymy sam "łysy starter" bez charakterystycznego niebieskiego pudełeczka), to zawsze można to skorygować prawoklikiem poprzez wykorzystanie grafiki o nazwie dropbox.png, którą znajdziemy w folderze /opt/dropbox-dist/.

Kto zapragnie, aby jego klient Dropboksa uruchamiał się wraz ze startem Puppy Linuksa, to korzysta z poniższej ściągi:




Przetestowane na Puppy Linux Precise 5.6.1, ale pewnie zadziała też na niektórych innych szczeniaczkach.

Ciekawe, kiedy znowu dokręcą ludziom śrubę ...


==================

niniejszy post/wątek jako plik PDF: https://yadi.sk/i/TRkHInMP3FiKvc

21
Przedstawiam starszą wersję programu Unetbootin, która (prawie) normalnie działa na Puppy Linuksie.  Aplikacja ta służy do "wgrywania" różnych (właściwie dowolnych) dystrybucji Linuksa jako wersji Live na napędy USB (np. pędraki), wzgl. na dowolne inne partycje zapisywalne.

Dotychczas zmuszony byłem korzystać z "windzianej" odmiany Unetbootin'a (pod Wine; po uprzedniej poprawnej konfiguracji napędów w winecfg --> z dodatkowym parametrem "jako dyskietka" i bez podmontowywania, tzn. po samym tylko wetknięciu do gniazda USB), bo natywne pingwinowe (nawet te "niby" dla Puppy Linuksa) po prostu nie widziały pędraków (niezależnie od faktu, czy były one wetknięte i zamontowane czy też tylko wetknięte). Wspomniana i prezentowana poniżej starsza wersja programu Unetbootin ma jeszcze opcję w pełni swobodnego wyboru napedu, na którym ma być zainstalowana nasza
docelowa żądana dystrybucja Linuksa (np. Ubuntu, Fedora, OpenSuse, a nawet sam Puppy Linux). W późniejszych wersjach wspomnianą i bardzo przydatną dla nas "puppowców" opcję usunięto. Zbyt swobodny wybór w rękach niedoświadczonego/roztargnionego użytkownika jest funkcją nieco niebezpieczną, bo można sobie ewentualnie "zmasakrować" dane na niewłaściwym napędzie USB lub nawet namieszać na "twardzielu", jednak przy DOKŁADNYM postępowaniu zgodnie z poniższą instrukcją  żadnych problemów być nie powinno (pozytywnie i kilkukrotnie testowałem na moim Puppy Linux Precise 5.6.1).


Oto paczka instalacyjna *.pet:

https://yadi.sk/d/g3LzBgse3FYL8p

md5: 6c140714c08ac5c45cda237ea7c95b64


Mirror:

https://yadi.sk/d/E3M44kGvbVKtj


Po zainstalowaniu odpalacz programu pojawi się w podmenu System:



Uruchomienie aplikacji poprzedzone jest (przynajmniej jednym) ostrzeżeniem, np. takim:



Ignorujemy komunikat(y) i klikamy na klawiszu OK.


Teraz proszę postępować zgodnie z poniższymi instrukcjami "obrazkowymi":









----------------------------

Uwagi:

1. Zachowaj rozsądek!!!
2. Nie spiesz się!!!
4. Wgrywaj na czystego pędraka (= bez danych).
5. Pędraczek MUSI być zamontowany.
6. Przygotuj sobie wcześniej obraz płyty instalacyjnej docelowej dystrybucji (plik *.iso).
7. Po wgraniu danych na USB zamknij aplikację klawiszem "Zakończ"!!!
8. Twoja nowa właśnie wgrana na pędraczka dystrybucja "Pingwina" odpali się pod warunkiem, że masz właściwie ustawioną kolejność bootowania w BIOSie. Twój sprzęt powinien ją także być w stanie "uciągnąć" (= masz odpowienią ilość pamięci RAM itd.).

Życzę miłego (i ostrożnego) użytkowania.

ten post jako PDF: https://yadi.sk/i/8a0kvIzt3FYLyv

22
HowTo FAQ / Wyłącznikorestartownik w zasobniku systemowym (tray'u)
« dnia: Września 14, 2014, 09:22:41 »
W sumie to tylko taki bajer wyciągający funkcję wyłączania/restartowania komputera do zasobnika systemowego (tzw. tray'a), co widać na poniższych zrzutach ekranowych:





Z punktu widzenia ergonomii raczej toto niczego nie poprawia (ani nie pogarsza), ale za to dość fajnie wygląda.


Oto paczuszka *.pet:

https://yadi.sk/d/2Su8YDOVbTtYG

Mirror:
załącznik podpięty do niniejszego posta


Obsługa bardzo prosta: jednoprawoklik na wyłączniku, a potem jednolewoklik na wybranej funkcji.

Komu się znudzi, to sobie odinstaluje (z poziomu Puppy Package Managera) oraz "przestrzeli iksy" wzgl. ponownie uruchomi komputer.

Paczuszkę tę wykopałem na "forum Murga". Pierwotnie miała tylko lokalizację angielską i hiszpańską.  Moją sprawką jest dołączenie języków włoskiego i francuskiego (te akurat znalazłem jako gotowe pliki *.mo) oraz dopisanie/dołączenie polonizacji i germanizacji (tu akurat korzystałem z gotowego szybkiego "narządka" online ze strony http://tools.konstruktors.com). Oczywiście spolszczenie pojawi się tylko wtedy, jeśli nasz Puppy Linux jest w polskiej wersji (po pełnej polonizacji wzgl. po samym tylko włączeniu "polskich locales").

opracowanie (skrypt + lokalizacje EN/ES + pierwotna paczka *.pet): josejp2424
lokalizacje (IT/FR): vicmz
lokalizacje (DE/PL) + ostateczna paczka *.pet: Marcin Perliński

==================

ten post jako plik PDF: https://yadi.sk/i/ITjxG2Ln3FYTTi

23
HowTo FAQ / Ustaw dźwięki towarzyszące startowi i zamykaniu systemu
« dnia: Września 12, 2014, 13:51:32 »
U mnie od dzisiaj dwukrotnie szczeka na powitanie i mówi goodbye na pożegnanie. Można to oczywiście skojarzyć z dowolnym plikiem *.wav lub *.au.


Paczuszka *.pet:
https://yadi.sk/d/8Uj4lkQ13FYTrS

Mirror 1:
https://yadi.sk/d/nm37YxqwbSet3

Mirror 2:
patrz załącznik do niniejszego posta


Po zainstalowaniu starter znajdziemy w podmenu Multimedia. Skonfigurowanie jest bardzo proste: ustalamy dźwięk startowy i końcowy. Jeżeli uznamy, że nie chcemy żadnych dźwięków towarzyszących (lub mamy akurat kaprycho na tylko jedno zdarzenie, np. tylko startowe, ale bez końcowego --> lub odwrotnie), to wybieramy opcję Stop-sound.








Miłego eksperymentowania! :)

====================

ten post jako plik PDF: https://yadi.sk/i/eJkQm6b33FYUnU

24
Software / Kontakt 1.0 - malutki, leciutki, konsolowy klient GG (gadu-gadu)
« dnia: Września 09, 2014, 11:44:24 »
Dziś na puppowym "forum Murga" trafiłem na najnowszą produkcję robwoja (polonizatora Puppy Linuksa, który również pisuje/publikuje na naszym forum). Jest to fajniutki, malutki, leciutki i wygodny konsolowy klient GG. Na moim spolonizowanym Precise 5.6.1 (= ubuntuzgodny) zadziałał, ale "kulawo" (robwoj korzysta bodajże z klasycznej odmiany szczeniaka o nazwie Wary5 --> starter nie odpalał --> trzeba było ręcznie "na piechotę" uruchamiać; nie wyświetlały/wprowadzały się także polskie krzaczki). Postanowiłem więc dokonać kilku drobnych modyfikacji, dzięki którym Kontakt 1.0 stał się kompatybilny z Precise ... i udało się:

paczuszka PET:

https://yadi.sk/d/25dOBRkvbJ5ig

-------------------------------------------------------------

oryginalna paczuszka robwoja (dla Wary):

https://yadi.sk/d/SJTS8N-EbJ62H

Po modyfikacjach działa bez problemu na Precise, wyświetla polskie i niemieckie znaki (nie daje jedynie rady z cyrylicą, ale to chyba nie jest jakiś krytyczny problem). Przetestowałem komunikując się nim w obie strony z moją siostrą.

Aha, po zainstalowaniu starter pojawi się w menu startowym (w dziale Internet).






Paczuszkę instalacyjną dla Precise doklejam również dodatkowo jako załącznik do niniejszego postu (na doklejenie oryginalnej paczuszki robwoja już silnik tego forum niestety nie pozwolił --> max. 192 kB na wszystkie załączniki --> mógłby to szanowny Admin powiększyć choćby do 500 kB).

Miłego gadowania :)

==================

niniejszy post jako plik PDF: https://yadi.sk/i/WaNQrr9g3FjJoz

25
Może się komuś przyda:

Cytuj
520
https://wuala.com/Asgard/PublicPuppy520
https://wuala.com/Fudar/PPL520
https://wuala.com/Mandzia/Welpe520

5.6.1
https://wuala.com/Mandzia/Precise561
https://wuala.com/Utgardian/561
https://wuala.com/Kvasir71/Szczeniak561
https://yadi.sk/d/qI4wDU5xb7EFd

5.7.1
https://wuala.com/Kvasir71/Szczeniak571

Wszystko także na chomiku rowdy (wraz ze szczegółowymi opisami każdego pliku i wieloma poradami praktycznymi) --> można sobie czytać na chomiku opisy, a ściągać z powyższych linków --> będzie się w ten sposób wiedzieć, co jest co, a pobierać bez "szargania" chomikowego transferu (no, chyba że pliki poniżej 1 MB, które nie pożerają transferu i nawet nie wymagają posiadania chomikowego konta).

Bardzo duża część mojej rupieciarni może być spokojnie wykorzystywana także w innych odmianach szczeniaka.
Jest tylko jeden mankament --> pliki są MOCNO PRZEMIESZANE z materiałami poświęconymi głównie  elektronice (czasami też z innymi klamotami). Wszystkie pliczki są oczywiście całkowicie legalne (Open Source, Freeware, Trial/Demo, archiwalia/mirrory). 

Zanim cokolwiek zainstalujesz, poczytaj DOKŁADNIE opisy na chomiku rowdy (w podfolderach, których nazwy zaczynają się od LINUX PUPPY ...).

Do eksperymentów warto też mieć backup całej partycji systemowej na innej partycji --> ja tak robię i w razie jakiegoś zmasakrowania idealnie działającego systemu odtwarzam sobie odpalając szczeniaka z płyty CD-R wzgl. z odrębnego pędraczka (oczywiście ostrożnie i z głową, no i dopiero po odsłonięciu wszystkich plików ukrytych, co w Puppy Linuksie robi się kliknięciem na na "oczku" w Roxie).

Wrzucam te linki dla dobra ludzkości, bo chyba tylko Pan Bóg raczy wiedzieć, jak długo jeszcze będą działały (po ostatnich zmianach na Wuali różnie to jeszcze może być).

Miłego buszowania i ewentualnie też ... elektronikowania.  :)

26
HowTo FAQ / Odtwarzanie plików MIDI (*.mid) w Puppy Linuksie
« dnia: Czerwca 17, 2014, 22:06:33 »
Tak to się robi:


KROK 1: Instalujemy Timidity, np. z paczki TiMidity++-2.13.2-tk.pet:

https://yadi.sk/d/7rZcttOEdUhAm

(mirror: http://chomikuj.pl/rowdy/LINUX+PUPPY+520 --> na podstronie nr 8 --> plik TiMidity++-2.13.2-tk.pet --> można to też znaleźć sobie Googlem z innych źródeł)


KROK 2: Bierzemy/ściągamy sobie jakąś muzyczkę w formacie *.mid (kto nie ma, to może sobie również pobrać plik z hymnem byłego "enerdowa", który jest dołączony do niniejszego postu).


KROK 3: Jednoprawoklik na dowolnym pliku *.mid na naszym komputerze --> Określ akcję --> wpisujemy poniższą komendę startową:

rxvt -e timidity -int "$1"




... i zatwierdzamy klawiszem Użyj polecenia


KROK 4: Jednolewoklik na dowolnym wybranym pliku *.mid --> powinno zagrać wyświetlając coś takiego:



W trakcie odtwarzania można pauzować naciskając klawisz S (= na klawiaturze) i wznawiać odtwarzanie tym samym klawiszem. Restart odtwarzania pliku klawiszem P. Większa ilość dostępnych opcji po naciśnięciu klawisza H. Po zakończeniu odtwarzania okienko samo się zamknie. Można również zamknąć okienko klawiszem Q lub ... na chama klikając na krzyżyku w prawym górnym rogu okienka.

Miłego midowania :)

------------------------------------

Aha, ewentualnie brakujące zależności (biblioteki TCL oraz TK):

https://yadi.sk/d/fQnseU0qj42NJ

https://yadi.sk/d/zmBBnI8bj42Qr


alternatywne paczki, dające się zainstalować również
na nowszych szczeniakach (np. serii Tahr itp.):


https://yadi.sk/d/L_0UtsXb3MbGMS

https://yadi.sk/d/RNlx1KNb3MbGMe



==========================

ten post jako plik PDF: https://yadi.sk/i/hJhLyVie3FYWEp


27
Software / Xonclock - ładny analogowy zegar pulpitowy
« dnia: Stycznia 23, 2014, 11:32:45 »
Wczoraj nadziałem się na toto na "forum Murga".

Tak to może wyglądać w praktyce:





Nie jest to oczywiście jedyny leciutki wskazówkowy zegar pulpitowy dla Puppy Linuksa, ale mnie się autentycznie spodobał z uwagi na 16 skórek (= tarcz), pełną konfigurowalność oraz możliwość dodania daty wyświetlanej wprost na cyferblacie.

Link do paczuszki *.pet:

https://yadi.sk/d/hSKJJKktdUhJo

(md5: 214274d1075f16ab103c42b85e05d665)

Przykładowe współrzędne odpowiedzialne za umiejscowienie zegareczka na powierzchni Pulpitu można wyczaić sobie z powyższego zrzutu ekranowego. Xonclock posiada kilka gotowych typowych presetów, dzięki czemu jego skonfigurowanie nie powinno nikomu sprawiać większych kłopotów.

=====================

niniejszy post jako plik PDF: https://yadi.sk/i/X533KeEe3FjPWP

28
Software / Tapetownik przyrodniczy - 18 tapet jako paczka PET lub luzem
« dnia: Września 26, 2013, 23:56:25 »
18 tapetek o charakterze przyrodniczym w typowej rozdzielczości (1024x768 lub nieznacznie więcej) oraz dla większych monitorów w nieco lepszej (1600x1200 itp.).

Przygotowałem paczuszkę *.pet (27 MB), która automatycznie wpierniczy tapetki na swoje regulaminowe miejsce w systemie, tzn. do /usr/share/backgrounds --> po zainstalowaniu będzie sobie można wybrać tapetkę przy pomocy pokładowego puppowego narzędzia do ustawiania tapet --> jednoprawoklik na Pulpicie --> Pulpit --> Pwallpaper wybór tapety:

https://yadi.sk/d/iTn02pBjdUjNd

md5: 700b2593e8a59b8b1beda248fa1e094a


A oto podglądy mojego Pulpitu odzwierciedlające w praktyce, jak to może wyglądać na monitorze 4:3:







































Dwie ostatnie tapetki dokoptowałem na doczepkę (są one tylko w rozdzielczości podstawowej, tzn. 1024x768).


Miłego tapetowania.

======================

niniejszy post jako plik PDF (28 MB): https://yadi.sk/i/qpiA1x4C3FkejQ





29
Działa aż miło poprzez program gammu w konsoli --> ale wygodnie, bo podorabiałem banalne skrypty, które to ułatwiają.

Krok 1

Instalujemy poniższą paczkę (nie wymaga zależności, wszystko ma już w sobie, tzn. gammu, libbluetooth, libgammu7, moje skrypty oraz mój plik konfiguracyjny gammurc dla Sony Ericssona d750i):

https://yadi.sk/d/JJFHzo2P3FaQRb


Krok 2

Po zainstalowaniu paczki *.pet czas podpiąć telefon kabelkiem (jeśli telefon posiada również kartę pamięci, to Puppy Linux najprawdopodobniej rozpozna i wyświetli ją jako "pędraka" na Pulpicie, ale na tym symbolu NIE KLIKAMY i NIE MONTUJEMY!!!).


Krok 3

W terminalu (= konsoli) wpisujemy komendę

lsusb
U mnie wyskakuje takie coś:




Fajno, Puppy Linux widzi nasz telefon i teraz wszystko powinno już iść "z górki".


Krok 4

Teraz czas sprawdzić, czy gammu widzi nasz telefon:

smstest
W idealnym przypadku pojawi się coś takiego:




W mniej idealnym przypadku, to znaczy kiedy nasz plik konfiguracyjny gammurc w katalogu /etc nie będzie idealnie zgodny z rzeczywistością, też nie powinno być kłopotu, bo gammu go pominie i spróbuje ustawień domyślnych (i w 90% przypadków udaje mu się ładnie znaleźć telefon poprzez skanowanie różnych portów USB czy modułów BT). Jeśli coś będzie jednak nie tak, to należy pokopać na www.wammu.eu/phones i poszukać właściwego typu połączenia dla naszej komoory).


Krok 5

Jeśli telefon był poprawnie rozpoznany (wyświetliła się jego nazwa i dalsze pierdoły diagnostyczne), to można już napisać naszego SMS'a i podać numer odbiorcy.

smsedit
Wyskoczy nam coś takiego:




Wpisujemy tekst (najlepiej do 160 znaków; teoretycznie do 600, ale nie testowałem) --> tekst ten ma się znaleźć w cudzysłowie (tak, jak na obrazku powyżej), a następnie numer telefonu w układzie +48XXXXXXXXX (oczywiście na początku nie musi być +48..., bo przecież możemy wysyłać również do odbiorcy w innym państwie).

Na koniec zapisujemy (!!!) zmiany --> klikamy na symbolu dyskietki.


Krok 6

Teraz wysyłamy SMS'a:

smssend
Powinno pojawić się coś takiego:





Po kilku sekundach odbiorca dostaje wiadomość tekstową SMS (bez polskich znaków, bo gammu w domyślnym układzie sam zamienia polskie krzaczki na bazę łacińską, np. ą = a, ź = z itd.)

GOTOWE!

Miłego użytkowania. Powinno śmigać na większości szczeniaków (nawet tych starszych). Testowane na dziewiczych instalacjach Puppy Linux Precise 5.6.1 oraz Puppy Linux Precise 5.7.1.

====================

niniejszy post jako plik PDF: https://yadi.sk/i/EccxUA8T3FaRhW

30
Mam dziś coś takiego, co może zainteresować niejednego użytkownika Puppy Linuksa --> niewielkie, leciutkie, niekłopotliwe i sprawiające mnóstwo radochy grajątko.

Wygląda to tak:



kliknij na obrazku, aby go powiększyć

Działa jak cholera  ;D

Paczka *.pet:

https://yadi.sk/d/O_RVtsPGdUggW


Powinno śmigać na większości starszych i nowszych szczeniaków, które mają MPlayera (którego wymaga - jest on jednak chyba w każdej odmianie Puppy Linuksa); inne zależności, które zazwyczaj i tak są już w Puppy Linuksie "z fabryki", to yad, yaf-splash lub gtkdialog-splash.

Po zainstalowaniu odpalacz pojawi się w menu startowym w kategorii Multimedia.


Aplikacja ma już na dobry początek wpisane 32 stacje:

Cytuj
Antenne Bayern
Radio Maryja
Deutschlandfunk
Radio Zürich
OE1 (Österreich 1)
Polskie Radio 1
Polskie Radio 2
Polskie Radio 3
Polskie Radio 4
Polskie Radio dla Zagranicy
RMF FM
RMF Classic
RMF Maxxx
Radio ZET
Radio Eska Wrocław
TOK FM
Radio Sudety
Antyradio
Radio Rodzina Wrocław
Radio Opole
Radio Wrocław
Radio Lausitz
MDR INFO
Radio Letzeburg
Radio Liechtenstein
Český Rozhlas Olomouc
Český Rozhlas Praha
Frekvence 1
Radio Cerná Hora
BBC1
Радио России Москва
Голос России Москва


Dalsze stacje krajowe znajdziesz na: http://www.emsoft.strefa.pl/med1r.htm

... a zagraniczne na stronce: http://www.listenlive.eu/index.html


W obydwu powyższych przypadkach musisz ściągać playlisty prawoklikiem (Zapisz element jako ...), a potem otwierać je jako tekst (np. programem Geany) i ręcznie wydłubywać adresy strumieni z playlist.

Obsługa: prawy klawisz myszy na ikonce w Trayu --> Najpierw wybierz stację --> wybieramy stację --> Play (lub lewodwuklik na żądanej pozycji na liście stacji). Jednolewoklik na ikonce w Trayu informuje nas o nazwie stacji aktualnie słuchanej (na 4 sekundy wyświetli się zielonotłowy napis na środku  monitora).

Miłego słuchania ...

==============

niniejszy post/wątek jako plik PDF: https://yadi.sk/i/w6robph43Fh5Jw

Strony: 1 [2] 3 4 5