Yyy...dzień dobry.
Dwa dni temu po przebojach z Ubuntu, które złośliwie nie chciało się zainstalować, postawiłam sobie na moim wiekowym pececie Puppy'ego Precise - frugal. Jak frugal, to i plik pupsave powstał, z tym, że nawet jeśli wszystko zapisuję poza nim, jego wolna przestrzeń z pijacko-maniackim uporem się zmniejsza. Ktoś wie jak temu zaradzić? Puppy siedzi na twardym dysku. A jak miejsce się skończy i komputer mi wybuchnie?
Jak każda porządna kobieta wróciłabym do kuchni, ale w tej kuchni też komputer czasem bywa potrzebny, dlatego liczę na jakąś pomoc. Uprzedzając pytania - tak, szukałam wcześniej, trafiłam do wątku podobnego, jednak rozwiązanie problemu było niespecjalnie dla mnie (chodziło o operę). Może kiepsko szukałam, wtedy czujcie się zobowiązani do wykopania mnie we właściwe miejsce.