Mały i obsługiwany z poziomu terminala (tekstowo) teleporter stron internetowych. Dla mnie jedno z najpotrzebniejszych narzędzi, z jakich korzystam.
Oto paczki *.deb:https://yadi.sk/d/Rv3AovmedaZoQhttps://yadi.sk/d/PBK8Cby6daZuQOsoby, których odmiana szczeniaka nie wspiera instalacji wprost z paczek
*.deb, mogą przekonwertować sobie to na
*.pet (narzędzia i instrukcja: http://forum.puppylinux.pl/index.php/topic,542.0.html).
Uruchamiamy poprzez wpisanie w terminalu polecenia
httrack. Po uruchomieniu przywita nas prosty kreator pobierania.
Uproszczona instrukcja wygląda tak:1. wpisać w terminalu polecenie
httrack2. wpisać nazwę pobieranego projektu, np.
strona_wujka_zdzicha3.
Base path --> dać "Enter" (strona zapisze się w
/root/websites/)
4.
Enter URL's --> wpisać pełną nazwę strony, pełną, tzn. razem z prefiksem
http:// (łatwo wkleić skopiowany adres poprzez równoczesne naciśnięcie lewego i prawego klawisza myszy).
5.
Action --> wybrać opcję nr 1 (naciskamy klawisz "1" na klawiaturze)
6.
Proxy --> walnąć "Enter"
7.
You can define ... --> walnąć "Enter"
8.
Additional ... --> walnąć "Enter"
9. Nacisnąć klawisz "Y" oraz zatwierdzić klawiszem "Enter"
Po pobraniu (co może trochę potrwać, czasem nawet wiele godzin w przypadku bardzo dużych serwisów) strona pojawi się w folderze
/root/websites/strona_wujka_zdzicha.
Przy pomocy tego narzędzia robię mirrory moich ulubionych stron internetowych, aby zachować je dla potomności (na wypadek gdyby przestały istnieć).
W tej chwili zasysam cały serwis
Burkharda Kainki (największy niemiecki maniak klasycznej prawdziwej elektroniki i radiotechniki):
http://www.b-kainka.de/. Jeśli facet kopnie w kalendarz (czego Mu broń Boże nie życzę) i nieopłacona strona przestanie istnieć, to będę mieć tę skarbnicę wiedzy dla siebie. Oczywiście zawsze można spróbować poszukać archiwalnej wersji serwisu na
archive.org, ale nie jest to zbyt wygodne (i nie wszystkie strony są tam archiwizowane).
====================
niniejszy post jako plik PDF: https://yadi.sk/i/E4rTtvDu3Fpr54