Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - Asgard

Strony: 1 2 3 [4] 5 6 ... 13
46
Nie zamierzam się rozpisywać, ale od razu rzucić paczuszką *.pet:

https://yadi.sk/d/pQLpwx7ktELif

Wymaga toto QT w wersji (przynajmniej) 4.8... .

Osobiście (pod Puppy Linuksem Precise 5.6.1) korzystam z tego QT:

https://yadi.sk/d/yvK_Lvm-da8PR

md5: dcaa1ef37024303e1c6179b0d743b5f1

Bardzo polecam, bo długo czegoś takiego szukałem.




===================

niniejszy post jako plik PDF: https://yadi.sk/i/i8H4Lmr23FhRXt

47
Paczuszka *.pet:

https://yadi.sk/d/wNjHaUG9syRwW

Paczuszkę powyższą przetestowałem pod Puppy Linuksem Precise 5.6.1.


Tak wygląda:




To robi:




Plik źródłowy do powyża: https://yadi.sk/d/Q5lvQ9ddsySX4


Opis:

Znany bezpłatny (ale zamkniętoźródłowy) program do projektowania paneli/płyt przednich do różnych urządzeń elektronicznych itp. Producent udostępnia toto za darmo bez żadnych ograniczeń - licząc przy okazji na to, że użytkownicy zamówią u niego (= w Niemczech) gotowe i profesjonalnie wykonane panele przednie (aplikacja ta nawet podaje wstępny kosztorys - takie zamówienie z punktu widzenia zwykłego amatora-lutowacza opłacałoby się jednakże chyba tylko w przypadku potężniejszego zlecenia, tzn. przy ilościach idących raczej w dziesiątki sztuk wzgl. dopiero po wybraniu zamiast drogiego aluminium najzwyklejszego i nieznacznie tańszego akrylu). Nie powinno być jednakże problemu z samodzielnym, domowym "groszowym" nadrukiem na zwykłej taniej folii/kalkomanii czy nawet bardziej "ludowym" materiale typu papier zwykły/kredowy, kartonik/tekturka itp.

Program interoperacyjny (Win32/64, Lin32/64, Mac), dość intuicyjny. Ma możliwość eksportu do formatu *.dxf, *.svg oraz *.pdf + oczywiście opcję wydruku. Dużą zaletą jest fakt, że na stronie aplikacji można znaleźć mnóstwo gotowych projektów (wrzucanych tamże przez samego producenta oraz użytkowników). Na stronie domowej znajdują się również uniwersalne wersje linuksowe, które powinny śmignąć na dowolnych/innych i/lub mniej znanych dystrybucjach pingwinowych.

Kiedyś ten program funkcjonował pod nazwą "Front Panel Designer", a obecnie rozpowszechniają go jako "Front Designer".

Programik dostępny jest z trzema interfejsami językowymi: adolfowym (= niemieckim), końskoryjnym (= angielskim) oraz żabojadczym (= francuskim).

Jeśli ktoś jest zainteresowany krótkofalarskim eliminatorem zakłóceń X-Phase_2 (bo właśnie od niego jest prezentowany powyżej panel), to odsyłam do pełnej dokumentacji w języku niemieckim:

https://yadi.sk/i/TKPFnW5YsyU7t


=======================

niniejszy post jako plik PDF: https://yadi.sk/i/GhD1hrlP3Fi4kX

48
Dla początkujących / Odp: Spolszczony puppy
« dnia: Czerwca 09, 2016, 18:29:20 »
Nigdy nie wiedziałem na oczy Fatdoga64. Jeśli zainstalowałeś SFS (chyba powinno wystarczyć kliknięcie na pliku *.sfs, a potem zgodnie z poleceniami wyskakującymi na ekranie), to po zrestartowaniu iksów (lub całego systemu/kompa) język polski raczej powinien się pojawić w menu wyboru, ale może ktoś jeszcze Ci coś podpowie.

49
Dla początkujących / Odp: Spolszczony puppy
« dnia: Czerwca 09, 2016, 16:54:59 »
Doczytałem na stronie Fatdoga64, że jego najnowsze wersje nie obsługują już paczek *.pet (bo starsze Fatdogi64 jeszcze to obsługiwały), a jedynie *.tgz oraz *.sfs. Rozprułem spolszczenie do postaci foldera i przekonwertowałem tenże folder na paczkę *.sfs (obie operacje robiłem z prawokliku, bo mam u siebie dokoptowane narzędzie RightClick, czy jakoś tak). Nie mam pojęcia, czy to u Ciebie zadziała, ale wrzucam (a nuż zdarzy się cud):

https://yadi.sk/d/6L5ZPuWesNxXe



50
Dla początkujących / Odp: Spolszczony puppy
« dnia: Czerwca 08, 2016, 21:46:24 »
Klikasz 1x lewym klawiszem myszy na paczce spolszczającej i zatwierdzasz, że chcesz toto zainstalować. Po zakończeniu instalacji powinien Ci się wyświetlić komunikat (chyba nawet w języku polskim, o ile dobrze pamiętam). Pozostaje jedynie wejść do bodajże configure (jest taka ikonka na Pulpicie, u góry), a potem pierwszy klawisz od góry, taki z literką "A" ("configure ... country" bodajże). Ustawienia lokalne: "pl_PL Poland", strefa czasowa "Europe/Warsaw", klawiatura "pl (poland)". U mnie są jeszcze zaznaczone oba ptaszki dodatkowe (zegar sprzętowy UTC oraz samowłączanie NumLock przy starcie).  Na końcu dajesz OK i restartujesz iksy (lub po prostu restartujesz cały komputer/system).

Jeżeli będziesz mieć spolszczenie zainstalowane i włączone, to Chrome też powinno samoczynnie przejść na język polski (bo spolszczenie Chrome jest już "fabrycznie" wtopione w tę przeglądarkę).

51
Dla początkujących / Odp: Spolszczony puppy
« dnia: Czerwca 07, 2016, 20:49:40 »
Powinno pasować do każdej wersji Puppy Linuksa. Link, który zapodałem, jest akurat z repo od Qirky.

52
Dla początkujących / Odp: Spolszczony puppy
« dnia: Czerwca 07, 2016, 20:44:34 »
Nie wiem akurat, która jest najlepiej spolszczona.

Ja używam tego spolszczenia:

http://distro.ibiblio.org/quirky/pet_packages-noarch/langpack_pl-20130524.pet

razem z nieco starszym ubuntuzgodnym Puppy Linux Precise 5.6.1 i w podstawowym systemie praktycznie nie widuję niczego "po nie polsku", ale mam jeszcze dodane spolszczenia Gnome (wraz z kompletem interesujących mnie spellerów PL, DE. RU), mimo że nie mam oczywiście Gnome, jednak część znanych i potrzebnych mi programów jest gnomepochodna, np. Pidgin, więc i on mi działa po polsku).

Tu na forum pisuje kolega robwoj, który zrobił to spolszczenie (to naprawdę kawał bardzo ciężkiej, żmudnej, odpowiedzialnej roboty, wiec szacun wielki bardzo). Może ci coś podpowie. Wydaje mi się, że to powyższe może być najnowsze. 

53
Nowe wieści!

Powyższe wersje/paczki są nadal działające, ale ...

1. Usługa "Dysk GG" działa jeszcze tylko miesiąc (czyli do 1 lipca 2016).

2. Połączenia głosowe/wideo oraz gry nie śmigają już podobno od kwietnia (tak przynajmniej zapodaje Wikipedia).

3. Powyższa wersja sama się zaktualizuje do ciut nowszej (o ile mamy aktywne połączenie z Internetem oraz oczywiście odpalony program GG). Gdyby to samo nie nastąpiło lub ktoś chciałby się upewnić, czy ma aktualnie najnowszą wersję, to wchodzi sobie do Pomoc --> O programie i już wszystko jasne.

3. Może się zdarzyć, że ten komunikator długo nie pożyje (ktoś ich już tam kupił, ale zaintersowanie GG coraz bardziej topnieje, więc należy się spodziewać, że podzieli on los zlikwidowanego Tlena).

54
Software / Odp: Tlen - gotowa paczka *.pet
« dnia: Maja 30, 2016, 20:44:50 »
Uwaga!!! 10 maja 2016 roku komunikator "Tlen" został wyłączony. Prawdopodobnie będzie można używać pozostałych protokołów, ale pewności nie mam (i nawet mi się już sprawdzać nie chce).

55
Niby paczek *.pet wzgl. *.deb z (naj)nowszymi wersjami najbardziej znanego na świecie realistycznego planetarium komputerowego Stellarium jest od groma, ale niestety na starszym sprzęcie działają one bardzo ociężale i/lub niestabilnie albo ... nie odpalają się wcale, tudzież przestają śmigać po jakimś czasie.

Kilka miesięcy temu zmieniłem komputer z bardzo starego (Athlon 1.6 GHz z 256 MB RAM + S3 Virgo na trochę mniej stary AMD 64 Athlon 1.8 GHz z 1 GB RAM + jakaś tam Nvidia; po przełożeniu dotychczasowych 256 MB DDR do nowego kompa zrobiło się więc 1.25 GB pamięci RAM). Praktycznie wystarczyło wstawić jeszcze do nowego blaszaka stary dysk z Puppy Linuksem Precise 5.6.1 (full install), aby wszystko zadziałało od ręki ... z wyjątkiem właśnie nowoczesnego Stellarium serii 10 lub 11 (nie pamiętam już dokładnie numeru wersji), bo konsola wywalała jakiś tam błąd "segmentation fault" czy coś koło tego. Po kilku próbach "kopania się z koniem" przypomniałem sobie, że mam "starożytną" ultraleciutką wersję Stellarium w postaci zapomnianego już dzisiaj zabytkowego uniwersalnego linuksowego instalatora w standardzie "autopackage" (pliki instalacyjne z rozszerzeniem *.package). Przecież w programie astronomicznym nie chodzi o super rozdzielczość, fps-y, tylko o lekkość, wygodę, stabilność, niezawodność i przede wszystkim o aktualność baz danych (w szczególności zaś efemeryd z danymi orbitalnymi planet Układu Słonecznego itd. itp.). Moje wykopane z lamusa wczesne Stellarium 0.6.2 (z 2004 roku) spełnia wszystkie powyższe wymogi, gdyż potrafi działać nawet na bardzo archaicznych maszynach (z 256 MB RAM na pewno spokojnie zasuwa, bo już to miałem "obcykane") i ma wpisane podstawowe efemerydy przynajmniej na wiele dziesięcioleci do przodu, więc przystąpiłem do instalacji, aby po kilku zabiegach oraz wprowadzeniu współrzędnych geograficznych mojej miejscowości pod tytułem Dzierżoniów cieszyć się najbardziej zaj*** przemyślanym planetarium, jakie do tej pory człowiek sapiący (Homo Sapiens) sobie łaskawie wymyślić raczył.

Myślę, że niektórym użytkownikom Puppy Linuksa może się to przydać, więc wrzucam sznureczki do potrzebnych plików wraz z opisem.


Potrzebne będą trzy pliki:

1. Stare Stellarium (0.6.2) w formacie *.package: https://yadi.sk/d/N5plXWZGrxr8n

2. Środowisko instalacyjne autopackage-1.2.5.pet: https://yadi.sk/d/zgLNBEf5rxrKd
 
3. Dodatek zmuszający naszego szczeniaka do poprawnej współpracy z technologią "autopackage", czyli paczuszka puppy-autopackage.pet: https://yadi.sk/d/Ez3cMpG_rxrPd


Po pobraniu powyższych trzech plików instalujemy paczuszki *.pet (czyli autopackage-1.2.5.pet oraz puppy-autopackage.pet) w tradycyjny klikany sposób, który raczej nie powinien nikomu sprawić trudności.

Zostaje nam jeszcze Stellarium w postaci pliku o nazwie stellarium-0.6.2.x86.package, lądujący po pobraniu w jakimś typowym miejscu na dysku, np. w rootowym podkatalogu Downloads (lub dowolnym innym, jakie wynika z ustawień używanej przez nas przeglądarki internetowej, która tenże pliczek zasysała). Załóżmy, że miejscem docelowym pobierania jest wspomniany już powyżej katalog Downloads.

Otwieramy konsolę (jest taka ikonka na każdym Pulpicie) i nawigujemy do miejsca, w którym mamy pobrany pliczek stellarium-0.6.2.x86.package:

cd Downloads
Jako ciekawostkę podam fakt, że wcale nie trzeba w żmudny sposób wpisywać tych komend ręcznie, bo wystarczy je wykopiować ze strony internetowej, którą właśnie czytasz, a następnie wkleić do konsoli poprzez równoczesne naciśnięcie lewego i prawego klawisza myszy.

Możemy się również upewnić, czy jesteśmy we właściwym katalogu i czy widzimy w nim nasz plik stellarium-0.6.2.x86.package:

ls
Po wprowadzeniu powyższej komendy w okienku konsoli powinny wylistować się wszystkie pliki, jakie znajdują się w katalogu Downloads.




Proponuję dla świętego spokoju od razu nadać plikowi stellarium-0.6.2.x86.package atrybut wykonalności (bo pobrane pliki nie zawsze mają nadany taki atrybut):

chmod 777 stellarium-0.6.2.x86.package
Wiem, że to być może zbyt wysokie uprawnienia, ale osobiście nie lubię się bawić w pierdoły, więc podaję jako pełny absolutny dostęp (trzy siódemki). Można to oczywiście również zrobić myszowo z prawokliku na pliku *.package (oczywiście w Roxie) poprzez Uprawnienia --> Tak, ale proponuję przejść przez to do końca konsolowo i być może nauczyć się kilku nowych rzeczy lub je sobie odświeżyć w mózgownicy.

Pozostaje nam teraz jedynie zainstalować nasze nowe/stare Stellarium:

package-puppy install stellarium-0.6.2.x86.package   

Jeżeli wszystko zrobiliśmy prawidłowo (i plik instalatora jest poprawny, nieuszkodzony oraz wykonywalny), to zacznie się trwający przynajmniej kilkadziesiąt sekund proces instalacji, na którego końcu zobaczymy mniej więcej takie komunikaty:




Teraz możemy już po raz pierwszy uruchomić nasze planetarium. Odpalacz znajduje się w podmenu startowym "Osobiste":




Po uruchomieniu zobaczymy mniej więcej taki ekran (oczywiście w nocy będzie wyglądał inaczej, bo, jak wspomniałem, mamy do czynienia z planetarium całkowicie realistycznym):



Proponuję zbliżyć kursor myszy do dolnej krawędzi ekranu i jednolewokliknąć na klawiszu z opcjami/ustawieniami oraz przejść do pionowej zakładki "Location", gdzie operując myszą oraz strzałeczkowymi przewijakami numerycznymi (w górę lub w dół --> niestety trochę się trzeba naklikać/naprzewijać) wprowadzić sobie współrzędne geograficzne naszej miejscowości (np. 16 stopień długości geograficznej wschodniej oraz 50 stopień szerokości geograficznej północnej dla Dzierżoniowa czy szerzej rozumianego Dolnego Śląska). Nie muszą to być dane bardzo dokładne, bo przecież nie zamierzamy celować rakietą z głowicą termonuklearną w zbliżającą się do naszej planety kolizyjną planetoidę, lecz chcemy jedynie sobie amatorsko "poplanetariować". Koordynaty "naszej wioski" można oczywiście również alternatywnie edytować ręcznie z poziomu pliku konfiguracyjnego (można łatwo otworzyć poleceniem geany /root/.stellarium/config.ini --> proszę pamiętać, że współrzędne minut są tam w postaci dziesiętnej), ale przypuszczam, że większość osób będzie preferować okienko konfiguracyjne w programie; aha oryginalnie/domyślnie są tam bodajże namiary na Paryż). Po wpisaniu współrzędnych geograficznych możemy już zamknąć okienko konfiguracyjne i korzystać sobie z aplikacji.




Aha. nie mam pewności, czy do poprawnego uruchomienia/działania tej wersji Stellarium nie będzie przypadkiem potrzebne QT, dlatego podaję link do QT w wersji 4.8.2, zalecanej zresztą dla szczeniaków z rodziny Precise:

https://yadi.sk/d/yvK_Lvm-da8PR

md5: dcaa1ef37024303e1c6179b0d743b5f1


Życzę owocnego astronomowania.

(Marcin Perliński)


=================

niniejszy post jako plik PDF: https://yadi.sk/i/o0V55WuY3FiCB8

56
Software / Odp: Skype 4 dla serii Lucid/Slacko już jest ...
« dnia: Września 17, 2015, 13:31:00 »
Najnowsza w chwili pisania tych słów (17-09-2015) działająca wersja Skype. Logować się zwykłą metodą (nie z "Konta Microsoftu"). W ustawieniach miksera audio w razie potrzeby uaktywnić "Capture" (u mnie na 70%) i ewentualnie także "Mic Boost" (u mnie na 50%). Od razu wykrywa kamerę. Rozmowa testowa całkowicie pozytywna (u mnie akurat przez headset). Od ręki wykryło kamerkę w laptopie. Domyślnie wymaga/ustawia sobie Pulseaudio (z Alsą nie testowałem - z opisów na "forum Murga" wynika, że zazwyczaj z nią nie śmiga).

https://yadi.sk/d/yyehDHqGj9QHT

md5: 8d88fd1429184611ccc7c7ac90fde818

Testowane na Precise, ale wiem, że na wielu innych szczeniaczkach także działa.

57
Dziś (jak co roku we wrześniu) uaktualniłem adresy strumieni, dodałem nowe, usunąłem stare (niektóre stacje radiowe po prostu przestają istnieć lub zmieniają nazwę) i powstała kolejna nowa wersja, tzn. 1.03.

Cała reszta oczywiście bez zmian.

Paczuszka instalacyjna: https://yadi.sk/d/TlZMP_0uj9C4M

Mirror: załącznik do niniejszej wiadomości (plik: trayradio-1.03-PL.pet --> niecałe 8 kB)

Dodatkowo do niniejszego posta doklejam również sam plik 2-streams z uaktualnionymi strumieniami (dla osób chcących/muszących dokonać całkowicie ręcznej aktualizacji --> instalacja kolejnej wersji ZAWSZE nadpisuje plik ze strumieniami, a nie wykluczone, że niektórzy z Was już coś do niego dodawali itp.).

Miłego słuchania! :)

58
Software / Odp: Odtwarzacz video (cd/dvd)
« dnia: Lutego 26, 2015, 00:25:13 »
Jest wersja przenośna VLC, która nie powinna marudzić (korzystałem z VLC 1.1.1 portable na Lucid 520 oraz na Precise 5.6.1 - mimo że nie było również problemu z zainstalowaniem z gotowych paczek wzgl. z repo).

tu sobie pobierzesz:

http://sourceforge.net/projects/portable/files/

mój mirror dla VLC 1.1.1 (portable): https://yadi.sk/d/ahob_vl3etnNM

md5: 0F973B507107DEADCDA9D3A7608A848A

Po pobraniu może się jeszcze (ewentualnie) okazać, że trzeba będzie nadać plikowi atrybut wykonalności (np. z prawokliku), a potem to już jednolewoklik toto uruchamia. Mam nadzieję, że 5.7.1 nadal radzi sobie z aplikacjami przenośnymi (szczeniaczki ubuntuzgodne z reguły radzą sobie z większością aplikacji przenośnych, choć oczywiście nie ze wszystkimi).

59
Gry / Odp: Pioneers 14.1
« dnia: Grudnia 24, 2014, 09:44:32 »
Za tydzień darmowa Wuala dokończy żywota, więc sobie pomyślałem, że skoro i tak mirroruję "odwualowując" wszystkie swoje posty na forum, to przerzucę także i Twoją gierkę w alternatywne miejsce.

https://yadi.sk/d/iLjoE-5cdaX7x

No i wesołych Świąt Bożego Narodzenia oraz szczęśliwego Nowego Roku.

60
Na razie kończę robić sobie backup na płytach DVD. Drugim etapem będzie podmiana wszystkich wualowych linków w moich artykułach na forum na mirrory na dysku Yandexa (w nadziei, że mimo tej całej międzynarodowej zadymy akurat w Rosji uchowa się dłużej). Jeśli ktoś dysponuje jednak szybkim łączem, to faktycznie byłoby miło zrzucić przynajmniej najważniejsze rzeczy (PET/DEB/SFS) gdzieś w jakąś chmurę wzgl. na jakiś własny/służbowy serwer. Alternatywnie ciągle jest jak na razie niezniszczalny chomik, skąd pliki do 50 MB można sobie sukcesywnie pobierać bez opłat (dają właśnie 50 MB cotygodniowego odnawialnego darmowego transferu).

Strony: 1 2 3 [4] 5 6 ... 13